Za nami 60. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Wydarzenie to budziło niemałe emocje jeszcze zanim się rozpoczęło. Głośno było między innymi o Macieju Orłosiu, który namawiał do bojkotu imprezy. „Jestem w*******y Po pierwsze na to, że Opole legitymizuje chamską propagandę, a po drugie, że godzi się na degradowanie rangi festiwalu. Festiwal jest „silniejszy”?! Jest tak słaby jak nigdy. Większość liczących się artystów nie chce współpracować z TVPiS, stąd ich nieobecność w Opolu, która to nieobecność na jubileuszowym 60. festiwalu będzie szczególnie odczuwalna. Obchodzenie jubileuszu w takiej atmosferze i w tak niepełnej obsadzie to farsa” – pisał. Nie brakowało też krytyków, którzy negatywnie oceniali gwiazdy, występujące na opolskiej scenie. Teraz głos postanowił zabrać Jarosław Jakimowicz.
Jarosław Jakimowicz broni gwiazd, które zaśpiewały w Opolu
Jarosław Jakimowicz co jakiś czas zaskakuje aktywnością w social mediach, gdzie zwykle nie przebiera w słowach i chętnie prezentuje swój cięty język. Tak było i tym razem, gdy postanowił stanąć w obronie gwiazd, które zaśpiewały w Opolu.
„Każdy, który obraża występujących na scenie w Opolu artystów, to zwykła, zazdrosna menda. Oderwany od żłobu bez dostępu do widza, słuchacza, walczy jak menda o uwagę. Do tego wydaje się im, że mają prawo decydować o marzeniach innych. Parszywy terror” – napisał.
Przy okazji odniósł się do słów Kayah, która jakiś czas temu skrytykowała TVP, pisząc „Każdy ma swój kręgosłup moralny albo jego brak. Ja z TVP nie pracuję, a o pracujących mam złe zdanie”. Jarosław Jakimowicz zareagował na te słowa. „Ta nie musi występować, większość i tak ma o niej złe zdanie”.
Czytaj też:
Maryla Rodowicz zaprosiła na scenę byłego koszykarza. „To jest mój nowy kochanek”Czytaj też:
Młynarska wspomina swojego ojca i pisze o Festiwalu w Opolu. Ostre słowa w kierunku TVP