Oliwka Brazil odpowiada na zarzuty o kradzież tekstu Gosi Andrzejewicz. Ma asa w rękawie?

Oliwka Brazil odpowiada na zarzuty o kradzież tekstu Gosi Andrzejewicz. Ma asa w rękawie?

Oliwka Brazil
Oliwka BrazilŹródło:Instagram / oliwka_brazil
Oliwka Brazil postanowiła zabrać głos ws. posądzenia jej o kradzież piosenki Gosi Andrzejewicz. Według niej 'pewna osoba zrobiła całe zamieszanie' celowo, a fani niedługo mają się tym przekonać.

Oliwka Brazil odniosła się do zarzutów o kradzież piosenki. Sprawa stała się medialna kiedy wydawca Gosi Andrzejewicz udzielił głośnego wywiadu. Remigiusz Łupicki z MyMusic oskarżył raperkę Oliwkę Brazil oraz wytwórnię Warner Music o kradzież.

Oliwka Brazil ukradła stary hit Gosi Andrzejewicz?

Właściciel MyMusic przyznał, że zanim piosenka „Mam już dość” Oliwki Brazil ujrzała światło dzienne, to jeden z współtwórców zapytał o zgodę na wykorzystanie hitu Gosi Andrzejewicz „Pozwól żyć”, ale ten nie zgodził się. To jednak nie powstrzymało młodej raperki w użyciu podobnych słów.

– Oprócz tego, że jestem wydawcą Gosi Andrzejewicz, to jestem gdzieś tam autorem tego utworu razem z Gosią. Absolutnie nie chcieliśmy, żeby cokolwiek było wykorzystywane. Tym bardziej że mamy swoje plany na wskrzeszenie tego utworu – powiedział Łupicki.

Współpracownik Gosi Andrzejewicz nie ukrywał, że jest zniesmaczony zachowaniem wytwórni i zrobi wszystko, co możliwe, żeby jednak sprawiedliwość była po jego stronie. – Nawet jeżeli nie uda nam się udowodnić typowej zaj****, bo rozmowę odbyłem przez telefon, ale mam też ślady na mailach, to powiem wam tak, to właśnie pokazuje jak majors działa. Jak im powiesz nie, to za wszelką cenę będą szukali jakiejś luki, żeby to zrobić. To jest ohydne, zrobię wszystko, żeby udowodnić, że nam to zapie******* – podsumował.

Oliwka Brazil odniosła się do zarzutów

Gosia Andrzejewicz nie skomentowała całej sytuacji, ale głos zabrała młoda raperka. Oliwka Brazil na swoim Instagramie wydała oświadczenie, w którym nie tylko napisała, że spadła na nią „nagonka”, ale też stwierdziła, że informacje, które trafiły do mediów, nie są prawdziwe.

„Chciałam nagrać dla Was story, ale dopadła mnie grypa, więc odpowiem tutaj pierwszy i ostatni raz. Widzę, co dzieje się w necie i jaka spadła na mnie nagonka. Okropne jest manipulowanie informacjami i mówienie, że kogoś okradłam w kontekście całego utworu »Mam już dość«” – stwierdziła.

W dalszej części wyjaśniła jakiego zabiegu użyła, żeby nawiązać do utworu Gosi Andrzejewicz. „Ludzie piszą obrzydliwe komentarze na mój temat z czystej nienawiści. Jest rok 2023, a osoby, które uważają się za opiniotwórcze, nie wiedzą, co to follow up? Wiedzą, ale lepiej klika się nagłówki, że Oliwka Brazil coś ukradła” – napisała wzburzona artystka. Na koniec dodała, że zamieszanie w mediach było zaplanowane. Nie zdradziła jednak przez kogo i zaznaczyła, że nie zamierza przerzucać się screenami rozmów. Na koniec podziękowała fanom za wsparcie.

Oliwka Brazil odniosła się do zarzutów o kradzież piosenkiOliwka Brazil odniosła się do zarzutów o kradzież piosenkiCzytaj też:
Opozda podważa oświadczenie Królikowskiego. Zwróciła uwagę na ważny szczegół
Czytaj też:
Quiz z ulubionych potraw gwiazd. Będziecie zaskoczeni!

Źródło: WPROST.pl / Glamrap