Nie milknie echo zachwytu, jaki wywołał Henry Tadeusz podczas tegorocznej gali rozdania Oscarów. 13-latek pojawił się na wydarzeniu z ojcem Collinem Farrellem, który był nominowany do nagrody.
Alicja Bachleda-Curuś pokazała zdjęcie syna z oscarowej gali
Pojawienie się Colina Farrella z 13-letnim synem Henrym Tadeuszem wywołało niemałe emocje. Głównie ze względu na fakt, że w ten sposób jego rodzice po raz pierwszy zgodzili się na ujawnienie jego wizerunku. Do tej pory Alicja Bachleda-Curuś, która jest aktywna na Instagramie, ukrywała twarz swojej pociechy. Teraz jednak aktorka nie kryła dumy i opublikowała obszerny post, dołączając zdjęcia z wydarzenia.
Bachleda-Curuś zdradziła, w jakim języku porozumiewa się ze swoim synem
Na Oscarach Henry Tadeusz nie tylko chętnie pozował do zdjęć, ale i udzielał wywiadów, oczywiście w języku angielskim. Jak się okazuje, syna Farrella i Bachledy-Curuś ciągnie do świata kina, ale szybciej zobaczymy go w zagranicznych produkcjach. Wszystko ze względu na język. Celebrytka zdradziła, że jej syn dość słabo mówi po polsku.
– Mimo że zależało mi bardzo, żeby mówił głównie po polsku, język angielski przychodził mu łatwiej, słyszał go wokół, a ja z kolei chciałam się móc z nim jak najszybciej porozumieć. Poszłam na kompromis – wyznała aktorka.
Dla pociechy aktorskiej pary najlepszą okazją do ćwiczenia ojczystego języka matki są spotkania z dziadkami. Alicja Bachleda-Curuś przyznała, że wówczas nastolatek pilnie się przygotowuje. – Przygotowuje sobie całe wypowiedzi, jak ma jechać do dziadków, strasznie go to cieszy – dodała gwiazda.
Czytaj też:
Żebrowska zabrała głos ws. nagiego zdjęcia męża. Zrobiła to w swoim styluCzytaj też:
Roksana Węgiel pojawiła się u Wojewódzkiego. Zapytał ją o starszego partnera i aborcję