Patrycja Markowska ujawniła, jak czuje się jej ojciec. „Miał spadek sił witalnych”

Patrycja Markowska ujawniła, jak czuje się jej ojciec. „Miał spadek sił witalnych”

Grzegorz Markowski z córką Patrycją
Grzegorz Markowski z córką Patrycją Źródło:Facebook / Perfect
Patrycja Markowska opowiedziała o stanie zdrowia swojego taty, Grzegorza Markowskiego. Przyznała, że ostatnio nie czuł się najlepiej.

Patrycja Markowska ma za sobą trudny czas. Rozwiodła się z mężem, Jackiem Kopczyńskim, i nie ukrywa, że na razie nie czuje się dobrze jako singielka. Wraca jednak do pracy i rusza w nową trasę koncertową „Wilczy pęd”. W rozmowie z serwisem Pomponik zdradziła, że udało jej się namówić ojca, Grzegorza Markowskiego, do kilku wspólnych występów. Przy okazji opowiedziała, jak się czuje słynny artysta.

Patrycja Markowska o stanie zdrowia Grzegorza Markowskiego

W czasie pandemii koronawirusa Grzegorz Markowski zapowiedział, że znika z muzycznej sceny. Przyznał, że robi to ze względu na swój stan zdrowia.

„Gdy z chłopakami żegnaliśmy się z wami, obiecaliśmy zagrać serię koncertów kończących nasze wspólne perfectowe granie. I to był super plan. Perspektywa, że robi się coś ostatni raz, jest bardzo kusząca. To było przed pandemią. Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. A to z uwagi m.in. na mój stan zdrowia, który się ostatnio pogorszył. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja” – poinformował w social mediach.

Okazuje się jednak, że dał się namówić swojej córce na kilka wspólnych występów, o czym powiedziała w rozmowie z Pomponikiem.

„Na czterech koncertach będzie mój tata. Mój tata miał spadek sił witalnych, to na pewno. Czuje się dobrze i ja go po prostu namawiam do tego, żeby te skrzydła unosił i robił aktywnie pewne rzeczy. On się czasami zgadza, ale ja muszę uszanować to, że on chce zwolnić. Nie mogę go ciągnąć na siłę i namawiać do roboty, bo ma swoje lata i myślę, że zaśpiewał już tyle dźwięków i zagrał już tyle koncertów, że nie ma sensu robić tego na siłę” – powiedziała.

Patrycja Markowska wyznała też, że w tym roku jej ojciec skończy 70 lat. – On to jest rockandrollowiec, nie skarży się, jest dzielny. Świetnie brzmi, jak wychodzi na scenę, to widzę reakcję ludzi. Graliśmy we Wrocławiu, w Radiu Wrocław i przysięgam, cztery osoby w pierwszym rzędzie płakały, jak go widziały, naprawdę! Miały łzy wzruszenia, stąd też moja odwaga, żeby go czasami gdzieś wyciągać – powiedziała Patrycja Markowska.

Czytaj też:
Dzieci gwiazd poszły w ślady sławnych rodziców. Nie tylko Antoni Królikowski i Lara Gessler!
Czytaj też:
Grzegorz Markowski pozuje z córką. Jeden szczegół zaniepokoił fanów

Źródło: WPROST.pl / pomponik.pl