Maja Hyży ma za sobą siedem operacji. „Kolejne jeszcze mnie czekają”

Maja Hyży ma za sobą siedem operacji. „Kolejne jeszcze mnie czekają”

Maja Hyży
Maja Hyży Źródło: Instagram / majahyzy
Maja Hyży opowiedziała o swoich problemach zdrowotnych. Już siedem razy przechodziła poważne operacje, a to jeszcze nie koniec.

Maja Hyży na co dzień jest mamą czwórki dzieci i wokalistką, dla której niestraszne są wielogodzinne próby i występy. Okazuje się jednak, że artystka wiele w swoim życiu wycierpiała i aż siedem razy lądowała na stole operacyjnym. O wszystkim opowiedziała w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.

Maja Hyży opowiedziała o swoim stanie zdrowia

Wydaje się, że Maja Hyży jest bardzo aktywna. Nie ma wątpliwości, że musi mieć mnóstwo energii, by nie tylko zajmować się dziećmi, ale i wypełniać swoje obowiązki zawodowe. Nie zawsze jednak tak było. Jako nastolatka musiała przejść kilka operacji ortopedycznych.

„Rzeczywiście jestem po kilku operacjach. Jest ich już siedem. (...) Kolejne jeszcze mnie czekają, natomiast ja jestem cały czas uśmiechnięta, mam w sobie siłę do działania, do stawiania sobie celów i osiągania marzeń” – powiedziała w rozmowie z serwisem Jastrząb Post. „Stąd też jest ta energia, żeby jednak pokazać, iż takie sytuacje, które spotkały mnie w moim młodym życiu, nie sprawiły, że poszłam w dół, tylko cały czas się podnoszę, pnę się do góry w swoim tempie i mam tę siłę do działania i do walki” – dodała.

Maja Hyży nie zdradziła, z jakiego powodu musiała poddać się operacjom. Przyznała jedynie, że miała problemy z biodrami i cierpiała z powodu ogromnego bólu. Teraz na jej biodrach można ujrzeć ogromne blizny. W rozmowie z Jastrząb Post ujawniła za to, jak wyglądała jej pooperacyjna rzeczywistość. Jako nastolatka musiała uczyć się chodzić! – To były ciężkie operacje. Ja do tej pory mam problemy z biodrami, sporo się działo. Natomiast wszystko przekładam na pozytywną energię. Fakt operacji nie jest niczym pozytywnym. Ból, rehabilitacja, stawianie pierwszych kroków – to brzmi śmiesznie, ale jak miałam 17 lat, to musiałam się na nowo uczyć chodzić, tyle leżałam w łóżku – powiedziała.

instagram

Wokalistka przyznała, że nie może uprawiać żadnych sportów. Ma też zakaz noszenia butów na obcasach, ale tego akurat nie przestrzega. Już na pierwszą wizytę u lekarza po operacji włożyła szpilki, bo chciała „pokazać sobie i powiedzieć lekarzowi, że to jest jej moment”.

Czytaj też:
Maja Hyży znów pokazała brzuch. Ma mocne postanowienie
Czytaj też:
Wiemy, ile Maja Hyży zapłaciła za poród. Nie oszczędzała

Źródło: WPROST.pl / jastrzabpost.pl