Uroczystości pogrzebowe Emiliana Kamińskiego rozpoczęły się w środę 4 stycznia w Kościele św. Karola Boromeusza przy ul. Powązkowskiej. Podczas uroczystości odczytany został list prezydenta Andrzeja Dudy, który nazwał zmarłego „wybitnym artystą, który w swojej twórczości harmonijnie łączył powagę z humorem, a estetykę z etyką”. Minister kultury Piotr Gliński dodawał, że obywatelska i artystyczna postawa Kamińskiego służyć może za wzór przyszłym pokoleniom.
Syn Kamińskiego przemawiał podczas pogrzebu artysty. Co powiedział?
Podczas pogrzebu przypomniano też, że ostatnią wolą Emiliana Kamińskiego było to, aby stołeczny Teatr Kamienica wciąż działał. Kajetan Kamiński, syn zmarłego aktora i jego żony Justyny Sieńczyłło znów mówił o tym, jak ważne było dla niego to miejsce. – Tak jak ksiądz mówił, jak wszyscy państwo mówili, mój ojciec po prostu stworzył nam dom. Gdy cztery lata temu robił spektakl „Niespodzianka”, przyszedł do mnie do pokoju. Usiedliśmy razem i powiedział: „Synku, ja nie dożyję pięciu lat, musisz pomóc mi z teatrem, musisz służyć ludziom. Zastanów się, jesteś młody, ale pamiętaj, służ ludziom. Jaką decyzję podejmiesz, ale masz służyć ludziom”. Był filozofem, kierował się tym, by służyć ludziom – mówił podczas uroczystości.
Kto pojawił się na pogrzebie Kamińskiego?
Wdowa po Kamińskim w objęciach podczas uroczystości trzymała ukochanego psa artysty. W ostatnim pożegnaniu aktora wzięli też udział między innymi jego żona Dorota Kamińska, a także przyjaciele i znajomi Jarosław Boberek, Dorota Stalińska, Maciej Kurzajewski, Katarzyna Cichopek, Grzegorz Wons, Sławomira Łozińska, Olaf Lubaszenko, Daria Widawska, Małgorzata Kożuchowska czy Marta Żmuda-Trzebiatowska. „Fakt” donosi, że Kamiński spoczął na Powązkach obok zmarłego cztery miesiące temu piosenkarza Edwarda Hulewicza.
Czytaj też:
Dorota Wellman opowiedziała o swoim dzieciństwie. „Mieszkaliśmy w jednym pokoju”Czytaj też:
Młoda gwiazda „M jak miłość” wyznała, że próbowano ją zgwałcić