Joanna Opozda poślubiła Antoniego Królikowskiego zaledwie w sierpniu ubiegłego roku, a para zdążyła nie tylko doczekać się dziecka, ale także rozstać, potwierdzić romans aktora oraz upublicznić screeny rozmów, a także przelewy bankowe. Chociaż konflikt między byłą parą na jakiś czas ucichł, to znów głośno o ich relacji, a wszystko zaczęło się od odwołanych chrzcin małego Vincenta. Joanna Opozda poinformowała, że Antoni Królikowski miał zaprosić na uroczystość jej ojca, którego gwiazda się boi. Z tego powodu w ostatniej chwili aktorka postanowiła zrezygnować z organizacji wydarzenia. To wyjątkowo nie spodobało się rodzinie Królikowskich, którzy nie kryli żalu do matki chłopca.
Joanna Opozda i Królikowski nie mieszkali razem?
Po tym jak Królikowski wycofał się z show-biznesu i życia publicznego, a matka jego dziecka pochwaliła się wiadomościami, które kochanka gwiazdora do niej kierowała, na jaw wyszły kolejne fakty. Media donosiły, że jeszcze przed przyjściem na świat chłopca, celebryta związał się z inną kobietą. Teraz „Twoje Imperium” twierdzi, że była para nawet nie zamieszkała ze sobą na stałe. – Wynajął mieszkanie na warszawskiej Woli w bliskim sąsiedztwie żony, zamiast wprowadzić się do wspólnego lokum – zdradził anonimowy informator. To samo mieli potwierdzić prawnicy celebrytów, którzy przekazali, że więź emocjonalna między Antonim Królikowskim a Joanną Opozdą „wygasła”.
Serwis Pudelek natomiast twierdzi, że małżonkowie dzielili mieszkanie, ale dość krótko. – Antek mieszkał z Joasią. Gdy się rozstali, Królikowski wynajął mieszkanie na tej samej ulicy, ponieważ liczył, że uda mu się odzyskać Opozdę, ale ona już nie chciała do niego wrócić – możemy przeczytać.
Czytaj też:
Joanna Opozda w książce Remigiusza Mroza. Tytuł brzmi „Nie ufaj mu”