Joanna Opozda w ubiegły weekend odwołała chrzciny swojego synka Vincenta, ponieważ jej były partner Antoni Królikowski zaprosił na wydarzenie ojca aktorki, bez konsultacji z nią. Opozda w odpowiedzi na całą sytuację postanowiła w końcu wyjawić prawdę o rozstaniu z Królikowskim. Wyjaśniła, że aktor zdradzał ją tuż przed narodzinami ich syna, z nikim innym, a ich wspólną sąsiadką. Przekazała też, że nie płaci on alimentów na syna i ma już komornika. Aktor w odpowiedzi opublikował screeny przelewów i pochwalił się kwotami, które wysyłał dla syna. Według Opozdy są to jednak zupełnie inne przelewy, które były przeznaczone na ich wspólny dom.
Królikowski zapowiada walkę z Opozdą o syna
Od kilku dni Królikowski robi wszystko, aby zjednać sobie ludzi w sporze. Publikuje na Facebooku i udziela licznych wywiadów, w których opowiada „swoją wersję”. Teraz w rozmowie z „SuperExpressem” zapowiedział walkę o syna.
– Joanna dopuszcza się kłamstw i manipulacji. Nie zamierzam grać w jej grę. Dlatego zamiast pomówień i oszczerstw pokazałem jednoznaczne dowody na jej manipulacje. Wierzę, że moi odbiorcy sami wyciągną z tego wnioski. Wiem, że moje milczenie, które było mi po prostu potrzebne, trwało za długo. Ale wiem też, że prawda obroni się sama. Ja chcę się teraz skupić na walce o Viniego – powiedział aktor.
Przypomnijmy, zdaniem Opozdy, jej były partner zupełnie nie był zainteresowany ich synem, spóźniał się na spotkania z nim, przywoził nieodpowiednie zabawki i nie płacił alimentów.
Czytaj też:
Nowy hit Netflixa: „The Gray Man”. Wiemy, jakie auta „zagrały” w filmie