Piotr Żyła zagrał w filmie, który jest już na Netflix. „Na początku trochę się stresował”

Piotr Żyła zagrał w filmie, który jest już na Netflix. „Na początku trochę się stresował”

Piotr Żyła
Piotr Żyła Źródło: Newspix.pl / EXPA
Piotr Żyła, mistrz świata z Oberstdorfu, zagrał w filmie „Wygrać marzenia”, który w środę 30 marca zadebiutował na platformie Netflix. W jaką rolę się wcielił?

Polski skoczek narciarski przed tym, jak pojawił się na planie „Wygrać marzenia” miał już za sobą małe doświadczenie z produkcjami. Dotąd były to jednak głównie reklamy oraz dokument „Kamil Stoch. Moja historia”. Wiadomo już, że Stoch w „Wygrać marzenia” wystąpił w jednej scenie.

Żyła w filmie na Netflix. Twórca o pracy ze sportowcem na planie

O tym, jak sportowiec poradził sobie na planie filmu, opowiedział autor scenariusza i producent kreatywny produkcji Sebastian Staszewski. – Nie ukrywam, że na początku Piotr trochę się stresował. Jak sam przyznawał, wywiady przed telewizyjną kamerą, albo gra w reklamie to jednak mniejsza presja niepełnometrażowy film fabularny. Szybko jednak opanował emocje i z pomocą aktorów grających w jego scenie wczuł się w rolę – przekazał twórca w rozmowie z Interią Sport.

„Wygrać marzenia” – o czym jest film, w którym zagrał Żyła?

Film „Wygrać marzenia” oglądać możemy na antenie Netfliksa i Polsat Box od środy 30 marca. Opowiada o snowboardziście, którego karierę przerwała poważna kontuzja. W pewnym momencie sportowiec spotyka jednak na swojej drodze pianistkę, która motywuje go do spełnienia marzeń. W filmie, oprócz Piotra Żyły zagrała plejada polskich gwiazd, w tym Józef Pawłowski, Joanna Opozda, Małgorzata Kożuchowska i Sebastian Fabijański.

Czytaj też:
Od dziś na HBO Max nowy serial „Julia”. Opowie o legendarnej szefowej kuchni i ewolucji kulturowej Ameryki