Dom dziecka, siostry zakonne
Wieś Buchałowice jest położona na Lubelszczyźnie. Historia bohaterki odcinka, pani Agnieszki, jest poruszająca. Jej mama jest niepełnosprawna umysłowo i gdy była mała nie dawała sobie z nią rady. Gdy miała 7 lat, opieka społeczna zabrała ją do domu dziecka, gdzie była bita.
– Miałam 12 lat, gdy zaczęłam uciekać do mamy, wtedy zostałam wywieziona do sióstr zakonnych. To był ośrodek zamknięty – opowiedziała. Pani Agnieszka musiała pracować w polu od świtu do nocy. W tym miejscu też była krzywdzona psychicznie i fizycznie.
Dom był w opłakanym stanie
Największym marzeniem pani Agnieszki było założenie dużej rodziny i to udało się jej osiągnąć. Niestety jej dzieci i ona wraz z mężem mieszkali w domu w bardzo złym stanie. Na dachu był eternit, ocieplenie było prowizoryczne, nie było łazienki i toalety.
Rodzina miała trudną sytuację finansową. Mąż pani Agnieszki jest schorowany i nie może pracować. Kobieta chciała podjąć pracę, jednak musiała poczekać, aż najmłodsza córka nieco podrośnie.
Katarzyna Dowbor stwierdziła, że wyremontuje dom rodziny. Ekipa dokonała prawdziwego cudu. Zobaczcie efekty metamorfozy w naszej galerii.
Czytaj też:
QUIZ z bohaterów serialu „Klan”. Pamiętasz, jak się nazywali?
„Nasz nowy dom”. Rodzina po przejściach otrzymała nowy start. Tak odmieniono ich dom!