Korwin-Piotrowska padła ofiarą po emisji filmu Latkowskiego. „Zdechnij na nowotwór”

Korwin-Piotrowska padła ofiarą po emisji filmu Latkowskiego. „Zdechnij na nowotwór”

Karolina Korwin-Piotrowska
Karolina Korwin-Piotrowska Źródło: Newspix.pl / Stanisław Krzywy
„TVP chciała od dawna uderzyć w TVN i się udało, przynajmniej na razie. Szukano haków na celebrytów- to je znaleźli, a że niejasne, kto to sprawdzi? – napisała Karolina Korwin-Piotrowska komentując film Sylwestra Latkowskiego.

„Obejrzałam film Latkowskiego i widać, że ma albo dużo kasy na ogromne odszkodowania albo dowody na winę osób, które wymienił z nazwiska. Raczej nie chce myśleć, że zwariował. Gdzie dowody, nagrania, cokolwiek? Na razie to jest publiczne niszczenie ludzi i rozpętanie nagonki, bo lincz się zaczął, stosy płoną. Bez dowodów (...) Film jest zlepkiem scenek, zero dowodów, granie na emocjach, to nie tak jak u Sekielskich, gdzie wszystko jest udokumentowane, tu są plotki, oskarżenia, straszna muzyka i scenki. Jak się rzuca oskarżenia, jak się wzywa kogoś na solo, trzeba mieć dowody, w przeciwnym razie są to pomówienia. Szkoda, ze tragedia dzieci stanie się orężem w walce politycznej, to widać było w dyskusji po filmie” - napisała Karolina Korwin-Piotrowska na swoim profilu na Instagramie.

„TVP chciała od dawna uderzyć w TVN i się udało, przynajmniej na razie. Szukano haków na celebrytów- to je znaleźli, a że niejasne, kto to sprawdzi? To taktyka tabloidu, rzucić syf i patrzeć, co się stanie. Ciekawe, co środowisko filmowe zrobi z Zanussim? Jego nazwisko padło jako pierwsze z ust mocno zdenerwowanego po projekcji filmu SL, oskarżenie jest potężne, czy są dowody?” - zastanawiała się dziennikarka.

„Mój pedofil jest lepszy niż twój?”

Jednocześnie Korwin-Piotrowska zwróciła uwagę na różną reakcję ministra sprawiedliwości na film Latkowskiego i produkcję braci Sekielskich o pedofilii w Kościele. Ziobro telefonicznie natychmiast uruchamia komisję antypedofilską, w sprawie filmu Sekielskich zero ruchu. Są wiec lepsze i gorsze ofiary. Przerażajace. Mój pedofil jest lepszy niż twój? - skomentowała.

W kolejnych wpisach Korwin-Piotrowska odniosła się do wiadomości, które wymieniał z Sylwestrem Latkowskim Borys Szyc. „Wiem dzięki terapii, co robi z człowiekiem, nawet chwilowy kontakt z pedofilem. I zastanawiam się, kim trzeba być, jaka kanalią, by z ofiar robić trampolinę do politycznej propagandy i niszczenia ludzi. Brak słów” - oceniła.

Dziennikarka przyznała również, że po emisji filmu zaczęła otrzymywać pogróżki. Internauci życzyli jej m.in. aby „zdechła na nowotwór”, a także grozili, że „jeśli nie usunie z sieci swojej opinii o filmie, to pożałuje”.

Czytaj też:
Po filmie Latkowskiego hejt i groźby pod adresem Szyca i Wojewódzkiego. Co na to policja?