„Każdy utwór rozpatrujemy indywidualnie, a decyzja, co gramy w różnych stacjach, jest oparta na profilu odbiorcy i z uwzględnieniem kontekstu” – przekazał rzecznik BBC. Co wynika z tego oświadczenia – każdy musi wywnioskować sam. Zostało ono tak sformułowane, że trudno na jego podstawie poznać stanowisko stacji.
Wiadomo jednak, że od 23 lutego na antenie BBC nie pojawiły się żadne utwory Michaela Jacksona. Informatorzy „The Times” twierdzą, że zostały skasowane z radiowych playlist. Powodem mają być coraz poważniejsze oskarżenia pod adresem muzyka, dotyczące czynów pedofilskich.
Posunięcie BBC odczytywane jest w kontekście premiery dokumentu „Leaving Neverland”, zaplanowanej na 8 marca w HBO Go. James Safechuck i Wade’a Robson opowiadają w nim, jak padli ofiarami króla popu. 10- i 7-letni wówczas chłopcy tłumaczą, iż w tamtym czasie szczerze kochali Jacksona i dopiero po latach zdali sobie sprawę z jego czynów.
Pokojówka Jacksona zdradza tajemnice domu
O przestępczych praktykach w posiadłości Michaela Jacksona opowiadała już też jego pokojówka. W wywiadzie dla DailyMailTV na początku lutego McManus ujawniła, że Michael Jackson sprowadzał do swojej sypialni wielu młodych chłopców. 56-latka mówiła, że często „wyławiała” bieliznę dziecięcą z jacuzzi i wanien w domu. Wyznała też, że wszędzie była wazelina i tampony. – W Nibylandii było dużo wazeliny, mnóstwo w sypialni Michaela. Nie kwestionowałam tego, ponieważ był moim szefem. Ja robiłam tylko to, co do mnie należało – stwierdziła. – Wazelinę znajdowałam w każdym pokoju. Czasami na wózkach golfowych – tłumaczyła.
Kobieta opowiadała też, że znajdowała książki o masturbacji. Jackson miał też prosić ją m.in. o to, żeby laminowała zdjęcia nagich dzieci i umieszczała je w jego pokoju jako dekorację. W wywiadzie kobieta stwierdziła ponadto, że wierzy, iż Jackson filmował małe dzieci w latach 90. i materiały te znajdowały się w jego kolekcji kaset VHS.
Czytaj też:
Spadkobiercy Michaela Jacksona pozywają HBO. Żądają 100 milionów dolarów