Dla aktorki to symboliczny powrót – nie tylko na ekran, ale też do łask publicznej telewizji.
„Zaraz wracam”... z drugim sezonem! TVP nie czeka na premierę
Barbara Kurdej-Szatan, jedna z głównych gwiazd nowej produkcji TVP, ogłosiła w mediach społecznościowych. „Rozpoczynamy właśnie pracę nad drugim sezonem serialu »Zaraz wracam«”. Nowy serial obyczajowy, w którym gra, to połączenie komedii i romansu. Akcja osadzona jest w Urzędzie Gminy w fikcyjnym Polskim Polu. Wójt – grany przez Mariusza Kiljana – oraz jego współpracownicy zmagają się z problemami dnia codziennego i absurdami biurokracji. Na ekranie, obok Kurdej-Szatan, zobaczymy także Violettę Arlak, Katarzynę Zielińską, Dominikę Lignicką i Marcina Kwaśnego.
Pierwszy sezon liczy aż 45 odcinków, które mają być emitowane codziennie w TVP 1 od września. Skala zaangażowania stacji i zapowiedź drugiego sezonu jeszcze przed debiutem pokazują, że TVP stawia na serial jako jeden ze swoich najważniejszych projektów jesieni.
Afera i powrót po burzy. Kurdej-Szatan triumfuje po 3,5 roku
Powrót Barbary Kurdej-Szatan do Telewizji Polskiej to wydarzenie, które jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe. Aktorka była bohaterką jednej z najgłośniejszych medialnych afer ostatnich lat. W listopadzie 2021 roku opublikowała na Instagramie emocjonalny wpis, w którym ostro skrytykowała działania Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej, nazywając funkcjonariuszy m.in. „maszynami bez serca i mózgu”.
Wpis wywołał burzę. Kurdej-Szatan straciła pracę w TVP, a prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie zniesławienia funkcjonariuszy. Sprawa ciągnęła się ponad trzy lata. Sąd Rejonowy w Pruszkowie umorzył postępowanie w grudniu 2022 roku, a decyzję tę podtrzymał Sąd Okręgowy w Warszawie. Jednak Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro złożył skargę nadzwyczajną, przez co sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, a następnie została skierowana do ponownego rozpatrzenia.
Dopiero w marcu 2025 roku Sąd Okręgowy w Warszawie definitywnie umorzył postępowanie. Aktorka nie kryła ulgi. „To koniec trwającej trzy i pół roku batalii sądowej, która była dla mnie bardzo stresująca i obciążająca psychicznie” – napisała w emocjonalnym poście.
Czytaj też:
QUIZ. „Chcemy być ZOMO”. Też tak śpiewałeś?Czytaj też:
QUIZ ze wspaniałych wieczorynek! Pszczółka Maja, Krecik czy Reksio