Burza w sieci po występie w „Must be the music”. Widzowie podzieleni

Burza w sieci po występie w „Must be the music”. Widzowie podzieleni

Jury nowej edycji „Must be the music”
Jury nowej edycji „Must be the music” Źródło: Cyfrowy Polsat
W najnowszym odcinku show Polsatu pojawiła się wokalistka z Białorusi. Jej występ wywołał mieszane uczucia wśród internautów.

„Must be the music” przed laty był prawdziwym hitem Polsatu. Program doczekał się 11 edycji i wypromowano w nim takie gwiazdy, jak m.in. Kasia Moś, Kaśka Sochacka, Antoni Smykiewicz oraz zespoły Enej, LemON czy Piękni i Młodzi. Wówczas w jury zasiadała Olga „Kora” Jackowska, Elżbieta Zapendowska, Adam Sztaba i Wojciech „Łozo” Łozowski (a później Piotr Rogucki i Tymon Tymański). Teraz show powróciło w nowej odsłonie. Choć nadal wywołuje duże zainteresowanie, nie wszystkie decyzje jury podobają się widzom.

Burza po „Must be the music”

W tym sezonie „Must be the music” wykonania uczestników oceniają: Natalia Szroeder, Miuosh, Dawid Kwiatkowski i Sebastian Karpiel-Bułecka. Obecnie widzowie na antenie Polsatu mogą w kolejnych odcinkach oglądać zmagania uczestników podczas castingów. Na jednym z nich pojawiła się Białorusinka o pseudonimie Kassia Noua.

Przed jej występem wyemitowano materiał, w którym wokalistka opowiedziała o protestach w swojej ojczyźnie i o tym, że jej utwór stał się hymnem osób sprzeciwiających się ustrojowi. Następnie dziewczyna zaśpiewała na scenie tylko przy akompaniamencie swojego grającego na gitarze kolegi. Jej śpiew zachwycił jurorów, którzy zwrócili uwagę na naleciałości folkowe. Natalia Szroeder wyznała, że docenia wokal artystki, a piosenka jest gotowym materiałem na przebój. Dawid Kwiatkowski dodał, że głos Białorusinki był bajkowy, a historia opowiedziana w piosence go poruszyła.

– Zabrakło mi trochę słów. To był naprawdę bardzo wysoki lot. Dzisiaj zaczęło się tutaj coś, co będziemy przez lata wspominać — powiedział z kolei poruszony Mioush.

Po emisji tego fragmentu, w sieci momentalnie pojawiło się mnóstwo komentarzy. Część osób zgodziła się z jurorami i pisała: „To było dobre. Mogłabym na okrągło jej słuchać”, „Piękna piosenka”, „Niesamowita dziewczyna” czy „Bardzo dobrze skomponowany utwór i śpiew. Za oceanem takie rzeczy od lat śmigają na listach. Tekst trochę łzawy, ale skoro ludzie takie lubią”.

Inni z kolei twierdzili, że to „ckliwa historia” i bycie imigrantką, od razu zagwarantowało Białorusince przejście do następnego etapu. Czytamy: „A brak słów... Od razu im mogli dać czek, bo to przecież biedni uchodźcy... Już się mi nawet tego nie chce oglądać”, „Żenada” oraz „Jesteś imigrantem — wchodzisz do programu”.

Czytaj też:
Marianna Schreiber w nowej roli. „Dostałam swój program w telewizji”
Czytaj też:
Zaskakujący transfer! Gwiazda Kanału Zero przeszła do Republiki

Źródło: WPROST.pl