Wielki powrót serialu „Ranczo”. „Trwają prace”

Wielki powrót serialu „Ranczo”. „Trwają prace”

Kadr z serialu „Ranczo”
Kadr z serialu „Ranczo” Źródło: TVP
Reżyser hitu TVP, Wojciech Adamczyk, przekazał fanom serialu świetne wieści. „Ranczo” powróci w odmienionej formie.

Mimo upływu lat, „Ranczo” nadal należy do najpopularniejszych produkcji Telewizji Polskiej. Serial doczekał się dziesięciu sezonów i milionów fanów, którzy do dziś chętnie przypominają sobie archiwalne odcinki. Wiadomo, że twórcy planowali zrealizować kontynuację historii mieszkańców Wilkowyj, jednak stacja pod rządami Jacka Kurskiego nie była tym zainteresowana. Choć władza w TVP się zmieniła, rozmowy utknęły w martwym punkcie. Z tego powodu reżyser Wojciech Adamczyk wpadł na inny pomysł.

11. sezon serialu „Ranczo”

Serial „Ranczo” przez lata cieszył się ogromną popularnością wśród widzów Telewizji Polskiej, zyskując status jednej z najbardziej lubianych polskich produkcji. Nic dziwnego, że fani od lat liczyli na jego kontynuację – tym bardziej, że scenariusz 11. sezonu od dawna jest gotowy. Okazuje się, że wobec braku chęci ze strony telewizji reżyser „Rancza”, Wojciech Adamczyk, wpadł na oryginalny pomysł. Otóż wyznał, że pojawiła się szansa na kontynuację przygód mieszkańców Wilkowyj w postaci audiobooka (słuchowiska).

– W naszym środowisku nic nie jest przesądzone, ale trwają na ten temat prace. Jest firma, która chce to wyprodukować. Przeprowadzone są już rozmowy z telewizją i Studiem A. Rozmawiamy na ten temat, żeby powstał „wypasiony” audiobook, a konkretnie wielogodzinne słuchowisko na podstawie scenariusza Andrzeja Grembowicza [pseudonim Robert Brutter – przyp. red.] do 11. sezonu „Rancza” – zdradził Wojciech Adamczyk w rozmowie z „Plejadą”.

– Andrzej napisał sześć odcinków, będąc już poważnie chory. Marcin Grembowicz, syn Andrzeja, po śmierci Pawła Królikowskiego zaadaptował scenariusz ojca w taki sposób, żeby ograniczyć tam obecność serialowego Kusego. W związku z brakiem zainteresowania ze strony Telewizji Polskiej pomyśleliśmy o zamknięciu tego projektu w taki właśnie sposób. Wiem, że Andrzejowi Grembowiczowi [zmarł w 2018 r. – przyp. red.] zależało na tym, żeby powstał 11. sezon. Próbuję więc zrobić to w dość nietypowy sposób, żeby powstało słuchowisko – tłumaczył reżyser.

Twórca serialu w wywiadzie ujawnił również, że obecnie z Marcinem Grembowiczem pisze adaptację radiową. Poza tym prowadzi rozmowy z dotychczasowymi autorami muzyki, czyli Krzesimirem i Radzimirem Dębskimi, żeby użyczyli jej do tego projektu. – Wstępnie wyrazili zgodę – powiedział reżyser „Rancza”.

– Pytałem też głównych aktorów, czyli Cezarego Żaka i Artura Barcisia. Powiedzieli, że chętnie wezmą udział. Myślę, że pozostali aktorzy też nie odmówią. Mam nadzieję, że pojawi się zatem taka dźwiękowa klamra, która zamknie projekt pod tytułem „Ranczo”. Chciałbym, żeby do tego doszło w tym roku, może pod choinkę – dodał Wojciech Adamczyk.

Czytaj też:
Cezary Żak ujawnił tajemnicę „Rancza”. Niewiele brakło, a hit TVP wyglądałby zupełnie inaczej
Czytaj też:
Katarzyna Żak zdradziła, co poświęciła dla roli w serialu „Ranczo”. Słowa reżysera były bezlitosne
Czytaj też:
Co pili na planie aktorzy serialu „Ranczo”? Ich sekret wyszedł na jaw

Źródło: WPROST.pl / Plejada