Pojawi się kontynuacja serialu „Ranczo”? „Jedynie opór poprzednich władz TVP to uniemożliwiał”

Pojawi się kontynuacja serialu „Ranczo”? „Jedynie opór poprzednich władz TVP to uniemożliwiał”

Cezary Żak jako Paweł Kozioł oraz Artur Barciś jako Arkadiusz Czerepach w serialu „Ranczo”
Cezary Żak jako Paweł Kozioł oraz Artur Barciś jako Arkadiusz Czerepach w serialu „Ranczo” Źródło:Materiały prasowe / TVP
Fani kultowego serialu Telewizji Polskiej stworzyli petycję dotyczącą kontynuacji produkcji, do której ostatecznie nie doszło. Dalsze losy bohaterów „Rancza” zostaną ujawnione?

W ostatnich latach mało który polski serial przyciągnął przed ekrany odbiorników taką liczbę widzów, jak „Ranczo”. Losy Lucy Wilskiej, a także Pawła Kozioła, Arkadiusza Czerepacha i innych mieszkańców Wilkowyj rozbawiały miliony osób, do dziś ciesząc się ogromną popularnością. Fani produkcji mogą ją nadal oglądać w powtórkach na kanałach TVP, a także na platformie streamingowej Netflix, choć za drugą z tych opcji twórcy „Rancza” nie otrzymują żadnych pieniędzy. Teraz okazuje się, że dalsze losy uwielbianych bohaterów mogą zostać ujawnione.

Co z kontynuacją serialu „Ranczo”?

„Ranczo” emitowane było na antenie Telewizji Polskiej od marca 2006 do maja 2009 roku, a następnie od marca 2011 do listopada 2016 roku. W tym czasie zrealizowano 10. sezonów produkcji, a także film „Ranczo. Wilkowyje” (z 2007 roku), w których widzowie śledzili zabawne losy mieszkańców niewielkiej miejscowości położonej w okolicach Radzynia Podlaskiego.

Wiadomo, że w 2020 planowano nagranie kolejnego filmu na bazie serialu, pt. „Ranczo: Zemsta wiedźm”. Projekt po śmierci odtwórcy roli serialowego Kusego, czyli Pawła Królikowskiego, został jednak anulowany. Następnie w 2021 roku zmieniono decyzję i informowano, że możliwe jest nagranie filmu oraz miniserialu.

Teraz – po zmianie władzy zarówno w Polsce, jak i w TVP – fani „Rancza” postanowili przypomnieć twórcom produkcji o tych obietnicach i stworzyli petycję, w której domagają się kontynuacji losów lubianych bohaterów. Pragną, by scenariusz do filmu „Ranczo. Zemsta wiedźm” (który gotowy był już w 2017 roku, jako ostatni tekst zmarłego jesienią 2018 roku Andrzeja Grembowicza, czyli Roberta Bruttera) został wydany w formie książki. Twierdzą: „Z wielu bardzo wiarygodnych źródeł wiemy, że jedyną przeszkodą do jego realizacji było weto TVP. Wielu fanów do dziś zachodzi w głowę, co było przyczyną tak zdecydowanego oporu ze strony ówczesnych władz Telewizji Polskiej”.

„Latem 2021 roku, podczas odsłonięcia Alei Gwiazd Rancza w Jeruzalu, obecni tam producent — Maciej Strzembosz i reżyser — Wojciech Adamczyk, przed tłumem fanów potwierdzili istnienie scenariusza i gotowość jego realizacji. Zapowiedzieli wówczas również wydanie tegoż scenariusza w formie książki. Minęło kilka lat, a z tych zapowiedzi nic niestety nie wyszło. Przyczyna była wciąż ta sama — niechęć władz TVP wobec tego projektu” – czytamy w petycji.

Z dalszej części publikacji można się dowiedzieć, iż miłośnicy serialu liczą na nowe władze TVP oraz ich przychylność do ewentualnej publikacji tego projektu. Piszą: „Fani mają jednak nadzieję, że po wyborach w październiku 2023 i zmianach we władzach TVP, Państwa nastawienie wobec wydania książki «Ranczo. Zemsta wiedźm» się zmieni. Z dostępnych nam informacji (potwierdzonych w mediach przez osoby związane z serialem) wynika, że jedynie opór poprzednich władz TVP, uniemożliwiał pojawienie się jej na księgarskim rynku”.

Czytaj też:
Pamiętacie Wioletkę z „Rancza”? Zobaczcie, jak teraz wygląda
Czytaj też:
Artur Barciś dla „Wprost”: Podoba mi się terror praworządności