Skrajne emocje w programie Polsatu. „Strzeliłbym mu w pysk”

Skrajne emocje w programie Polsatu. „Strzeliłbym mu w pysk”

Dodano: 
Sławomir i Anna z programu „Moja mama i twój tata”
Sławomir i Anna z programu „Moja mama i twój tata” Źródło: Cyfrowy Polsat
W show „Moja mama i twój tata” doszło do zdumiewających wydarzeń. Jeden z uczestników chciał wyrzucić z programu własną partnerkę.

Wraz z jesienną ramówką na antenie Polsatu pojawił się nowy program Polsatu pt. „Moja mama i twój tata”. Show, które skupia się na dojrzałych singlach szukających miłości, budzi wielkie emocje, m.in. przez to, że poczynaniom rodziców cały czas przyglądają się ich dorosłe dzieci. Teraz widzowie mogli być świadkami sytuacji, która zszokowała nie tylko ich, ale i uczestników. Obserwujący wszystko syn jednego z panów nie wytrzymał.

Szokujące zerwanie w „Moja mama i twój tata”

Fani programu „Moja mama i twój tata” w poprzednich odcinkach byli świadkami, jak rozwijały się relacje pomiędzy poszczególnymi uczestnikami show. Finalnie do gustu przypadli sobie Szymon i Monika, Donata i Krzysztof, a także Sławomir i Anna. Niestety, w jednym z ostatnich edizodów okazało się, że ostatniej z tych par może się nie udać stworzenie udanego związku – Sławka zaniepokoiło bowiem zachowanie Anny, która miała „czarować”. Mimo wszystko, mężczyzna nie rezygnował jednak z tej relacji, nadal nie szczędząc sobie czułości z wybranką.

Tym bardziej zaskakująca była więc sytuacja, do której doszło w odcinku z 16 października. Mężczyźni zostali wówczas poproszeni o wspólną naradę, podczas której mieli wytypować kobietę niemającą – według nich – szansy na znalezienie miłości w programie. Wówczas Krzysztof nie chciał, aby dom opuściła jego „dziewczyna” Donata, Szymon wolał nie stracić z oczu Moniki, natomiast Lucyna i Alicja wydawały się otwarte na uczucie. Panowie założyli, że jasnowłosa Ania też zostaje, ponieważ ze Sławkiem od dłuższego czasu mieli się ku sobie. Mężczyzna w pewnym momencie jednak zszokował wyznaniem, że głosuje za wyrzuceniem jej z show.

Panowie nie ukrywali swojego niedowierzania. – Jesteśmy zaskoczeni tym, co mówisz. Jeszcze przed chwilą leżałeś z nią pod kocykiem – mówili. Gdy posypały się pytania, okazało się, że Sławomir źle czuł się z oddającą mu swoje serce Anną, ale nie umiał z nią zerwać. Wszyscy byli w szoku – zarówno uczestnicy, jak i obserwujące wydarzenia dzieci. Julia, córka Anny, zaczęła płakać, bo jej mama „trafiła na złego mężczyznę”. Natomiast syn Sławka nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy. Nie gryząc się w język, stwierdził, że ojciec go zawiódł, zachował się niemęsko i niczym tchórz.

– Gdyby mój ojciec stał tu przy mnie, to strzeliłbym mu w pysk. Zachowałeś się jak pi**a – powiedział.

Finalnie panowie zdecydowali, że program opuści Anna o ciemnych włosach, której wymagania co do partnera były dość wysokie. Niedługo później na jaw wyszło zachowanie Sławka. Odrzucona kobieta zarzuciła mu „słabość”. Później, w obecności pozostałych bohaterów, nie potrafiła powstrzymać emocji i zirytowana nazwała go „świnią”. – Zwierzęta się lepiej zachowują – dodała.

Czytaj też:
Katarzyna Dowbor porównała śniadaniówki. „Jesteśmy mniej krzykliwi”
Czytaj też:
Rodzinny odcinek „Tańca z gwiazdami”. Oni wzruszyli widzów do łez

Źródło: WPROST.pl