Zapadła decyzja odnośnie „Sprawy dla reportera”. Elżbieta Jaworowicz znika z TVP?

Zapadła decyzja odnośnie „Sprawy dla reportera”. Elżbieta Jaworowicz znika z TVP?

Elżbieta Jaworowicz
Elżbieta Jaworowicz Źródło:Newspix.pl / Konrad Koczywąs
Na fali zmian w Telewizji Polskiej wiele osób zastanawiało się, co dalej ze „Sprawą dla reportera”. Elżbieta Jaworowicz jest już po rozmowie z władzami stacji.

Od kilku tygodni zmiany w Telewizji Polskiej trwają w najlepsze. Choć metamorfozę rozpoczęto od redakcji programów publicystycznych, teraz dosięgnęła ona nawet dział rozrywkowy. Wiadomo już, że pierwsze osoby są zwalniane z „Pytania na śniadanie”. Teraz media obiegła również wiadomość, co dalej ze „Sprawą dla reportera”.

„Sprawa dla reportera” zostaje w TVP?

Bez wątpienia „Sprawa dla reportera” jest jednym z flagowych programów Telewizji Polskiej. Format jest emitowany z przerwami już od 1983 roku, a jego pomysłodawczynią była Elżbieta Jaworowicz, która początkowo pełniła jedynie funkcję wydawcy i reportażystki, a później stała się prowadzącą.

Choć programowi wielokrotnie zarzucano nierzetelność oraz instrumentalne traktowanie bohaterów, to nadal cieszy się popularnością widzów. Wiele osób zastanawiało się jednak, co stanie się z produkcją po zmianie władzy, tym bardziej, że były prezes TVP stwierdził w rozmowie z „Wirtualnymi mediami”, że: „Nadchodzi schyłek tego archaicznego formatu. Zauważam jego modyfikacje, niestety idą one w nieciekawym kierunku — spłycania dramatów, o jakich opowiada i udziału w nim gwiazd disco polo”.

Teraz okazuje się, że decyzja w sprawie kultowego programu już zapadła. Jak podaje „Plotek”, nowe szefostwo TVP jest przychylne dziennikarce i docenia jej zasługi dla stacji. Elżbieta Jaworowicz jest już podobno po rozmowie z władzami publicznego nadawcy i dostała zapewnienie, że „Sprawa dla reportera” będzie kontynuowana. Jednak w odmienionej wersji.

– Szykują się zmiany. W ostatnich latach „Sprawa dla reportera” coraz częściej odchodziła od poważnej publicystyki. Przez występy takich osób jak np. Zenek Martyniuk czy Macademian Girl, program przypominał — według nowej władzy — cyrk i był obiektem kpin. W nowych odcinkach redakcja ma zwracać większą uwagę na dobór gości. Chcą, by do studia zapraszać poważanych ekspertów, a nie gwiazdy disco polo czy jakieś szamanki. Program ma być bardziej poważny i przypominać klimatem wydania sprzed rządów PiS-u – zdradził informator portalu.

Czytaj też:
Bartosz Gelner w „Pytaniu na śniadanie” nawiązał do Tuska. Prowadzący zaniemówili
Czytaj też:
Marek Sierocki jednak zostaje w TVP. Wróci z nowym programem

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Wirtualne media, Plotek