„M uszę to wreszcie wykrzyczeć! To ja kiedy byłem niewinną dziewczynką” – napisał Marcin Meller publikując na Facebooku czarno-białe zdjęcie sprzed lat, na którym został sfotografowany w kobiecym przebraniu.
„ Pewnego dnia przyszli do szkoły ONI. Bezwzględni i okrutni edukatorzy seksualni” – ironizuje Meller. „ Omotali mnie proponując tabletki na poprawę pamięci, bo wiedzieli, że startuję w konkursie historycznym „Bracia Kaczyńscy jako założyciele Solidarności i pogromcy światowego komunizmu”. Dałem się zwieść, zjadłem tabletkę i stałem się brzydkim, nieszczęśliwym chłopem” – kończy swój wpis.
O co chodzi we wpisie Mellera?
W swoim wpisie dziennikarz nawiązuje do dwóch głośnych wypowiedzi z ostatnich dni. Pierwsza to szeroko komentowana wypowiedź Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka o edukatorach seksualnych, kórzy mieli podawać dzieciom środki farmakologiczne na zmiane płci.
Z kolei ironia dotycząca konkursu historycznego to nawiazanie do odsłonięcia wystawy pt. „Lech Kaczyński. Człowiek Solidarności” i słów Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że jego brato degrał „bardzo wielką, można nawet powiedzieć, decydującą rolę w powołaniu 17 września 1980 roku »Solidarności«”.
Czytaj też:
„Leszek potrafił”. Jarosław Kaczyński: Mój brat odegrał decydującą rolę w powołaniu „Solidarności"