Nowe postaci i jedna oś czasu. Showrunnerka „Wiedźmina” zdradziła szczegóły o 2. sezonie serialu

Nowe postaci i jedna oś czasu. Showrunnerka „Wiedźmina” zdradziła szczegóły o 2. sezonie serialu

Kadr z serialu „Wiedźmin”
Kadr z serialu „Wiedźmin” Źródło: Netflix
Showrunnerka serialu „Wiedźmin” Lauren Schmidt Hissrich w rozmowie z „The Wrap” zdradziła kilka szczegółów na temat drugiego sezonu produkcji. Dowiedzieliśmy się nieco o nowych aktorach oraz pomyśle na kolejną część cieszącego się ogromną popularnością obrazu Netfliksa.

Nowe postaci w „Wiedźminie”

Lauren Schmidt Hissrich potwierdziła, że w 2. sezonie zobaczymy Kima Bodnia, aktora znanego z serialu „Obsesja Eve” jako Vasemira. Pojawią się ponadto Kristofer Hivju () jako Nivellen, Yasen Atour jako Coen, Agnes Born jako Vereena, Paul Bullion jako Lambert, Thue Ersted Rasmussen jako Eskel, Aisha Fabienne Ross jako Lydia van Bredevoort i Mecia Simson jako Francesca Findabair. Wszyscy wymienieni dołączą do Cavilla jako Geralta z Rivii, Anyi Chalotry jako czarodziejki Yennefer, Frei Allan jako księżniczki Ciri oraz kilku innych powracających członków obsady.

Znaczenie rodziny w „Wiedźminie”

– Prawdopodobnie moimi ulubionymi dodatkami do 2. sezonu są nowi wiedźmini – powiedziała Hissrich. – W 1. sezonie poznaliśmy Geralta, który jest naszym najlepszym przykładem wiedźmina. Mamy jeszcze jednego wiedźmina Remusa, którego spotykamy w odcinku 103, który jednak szybko umiera (śmiech – red.). Dla nas najistotniejsze było to, aby przywrócić Geralta do jego korzeni i o to, aby nauczyć innych, sąd się wziął, jaka jest jego historia i poczucie rodziny – mówiła. – Kiedy mówię o „Wiedźminie” zawsze mam na myśli trzy postaci – Geralta, Ciri i Yennefer – którzy tworzą coś w rodzaju rodziny. To dla mnie najważniejsza część serii. A kiedy zaczynamy wyobrażać sobie rodzinę, zaczynamy myśleć również o jej pochodzeniu. Czasami jest to matka i ojciec, czasem to krewni. Dla Geralta to jego bracia, bractwo wiedźminów. Dlatego bardzo się cieszę, że poznamy Vasemira, który jest dla niego przyszywanym ojcem, a także wszystkich tych mężczyzn, z którymi wychowywał się, odkąd skończył siedem lat – mówiła.

Jedna oś czasu i retrospekcje

Lauren Schmidt Hissrich przekazała ponadto, że koniec z wieloma osiami czasu, z którymi mieliśmy do czynienia w 1. sezonie serialu. – Oczywiście to była jedna z bardziej kontrowersyjnych kwestii w pierwszej części. To dalej coś, czego będę bronić w kontekście opowiadania historii. Naszym celem było to, aby widz poznał każdą postać – podkreśliła. Jak dodała, teraz ich drogi się łączą i w 2. sezonie dlatego będziemy mieli do czynienia z jedną osią czasu. Przyznała jednak, że będą pojawiały się retrospekcje i inne tego typu zabiegi.

Czytaj też:
Bardzo cenny prezent od Barbry Streisand dla 6-letniej córki George'a Floyda