Antonio Banderas to – pomijając, że światowej sławy gwiazda kina – dobrze naoliwiona maszyna do zarabiania pieniędzy. Majątek hiszpańskiego aktora szacowany jest dziś na 50 milionów dolarów netto! Większość fortuny wcale nie pochodzi z wypłaty za pracę na planach filmowych.
Światowa gwiazda z kosmicznymi zarobkami
Od filmów kultowego reżysera Pedro Almodóvara po hollywoodzkie hity – droga Banderasa na szczyt była błyskawiczna. Jego pierwsze międzynarodowe sukcesy to role w „Philadelphia” i „The Mambo Kings”. Potem przyszedł czas na „Desperado”, „Zabójców” i „Maskę Zorro”, które uczyniły z niego ikonę kina i pewniaka, gwarantującego dobre dochody z kinowych biletów.
On sam też nie gra za darmo. Stawki gwiazdy niejednego mogą przyprawić o zawrót głowy. Za rolę u boku Madonny w musicalu „Evita” Banderas zainkasował 4 mln dolarów. Jeszcze większą wypłatę otrzymał za thriller „Pytanie do Boga” z 2001 roku – aż 12 milionów dolarów. Na liście kasowych sukcesów znalazły się też takie filmy jak „Grzeszna miłość” z Angeliną Jolie, „Frida”, czy broadwayowski musical „Nine”, który przyniósł mu uznanie krytyków i widzów. W pamięci fanów na zawsze pozostanie też jako niezapomniany głos Kota w butach z serii „Shrek”.
Antonio Banderas biznesmenem
Praca na planie filmowym przynosi zaledwie część dochodów prawdziwego imperium Banderasa. Aktor świetnie odnajduje się bowiem w świecie biznesu. Najpierw zainwestował w połowę udziałów w winiarni Anta Banderas w hiszpańskim Burgos, słynącym z wyjątkowo dobrych roczników. Jeszcze większe pieniądze przyniosła mu współpraca z potentatem w branży perfumeryjnej i kosmetycznej. Od ponad dekady promuje zapachy, a jego autorskie linie Blue Seduction for Men i Blue Seduction for Women z 2007 roku wciąż cieszą się ogromną popularnością.
W życiu prywatnym Antonio również nie oszczędza, czy może raczej — inwestuje. W 2014 roku odkupił od Melanie Griffith, swojej byłej żony, jej część wspólnego mieszkania w Nowym Jorku za 4 mln dolarów. Cztery lata później wystawił apartament na sprzedaż za 8 milionów. Kupca nie znalazł, nadal pozostaje jego właścicielem. Banderas posiada również dom w rodzinnym mieście w Hiszpanii oraz posiadłość w malowniczym Surrey w Anglii.
Wszystkie podane wyżej wartości są oczywiście jedynie szacunkowe i oparte wyłącznie na publicznie dostępnych danych, ale Antonio Banderas nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Jest aktywny zawodowo, czerpie dochody z różnych źródeł i wcię udowadnia, że oprócz talentu i charyzmy ma też żyłkę do robienia pieniędzy.
Czytaj też:
Max pokaże serial, który wstrząśnie widzami. Sekta w Polsce, lata 90. i prawdziwa historiaCzytaj też:
Jak dziś wygląda gwiazda „M jak miłość”? Nazywają ją „boską syreną”