Judi Dench od początku swojej kariery występowała w teatrze, telewizji oraz w filmie. Największą, bo międzynarodową popularność, zdobyła dzięki roli M w kultowej serii o Jamesie Bondzie. Zadebiutowała w niej w 1995 roku za sprawą „GoldenEye” i pozostała w sensacyjnej produkcji przez następne 30 lat — aż do „Spectre”.
Aktorka może pochwalić się licznymi wyróżnieniami – była siedem razy nominowana do Oscara (statuetkę otrzymała w 1998 roku za drugoplanową rolę w „Zakochanym Szekspirze”), a poza tym jest laureatką czterech nagród BAFTA i dwóch Złotych Globów. W 2005 roku otrzymała też tytuł Damy Imperium Brytyjskiego od królowej Elżbiety. Choć na stałe zapisała się na kartach historii światowej kinematografii, w ostatnim czasie musi ograniczyć występy. Wszystko ze względu na swoje problemy zdrowotne.
Judi Dench traci wzrok
Judi Dench w grudniu tego roku będzie obchodzić swoje 91. urodziny. Choć aktorka stara się być cały czas aktywna, kłopoty zdrowotne tego jej nie ułatwiają. Otóż już w 2012 roku zdiagnozowano u niej zwyrodnienie plamki żółtej, które z biegiem czasu zaczęło komplikować jej życie. Stopniowo zaczął pogarszać się wzrok artystki, co sprawiło, że musiała zaangażować swoich bliskich do pomocy w nauce kwestii aktorskich. Dodatkowo musiała również zrezygnować z prowadzenia samochodu.
– Musiałam znaleźć inny sposób uczenia się kwestii. Bardzo pomagają mi w tym przyjaciele, którzy w kółko mi je powtarzają. A ja uczę się tekstu poprzez powtarzanie tego, co usłyszałam. Mam tylko nadzieję, że ludzie nie zauważą, jeśli te kwestie będą całkowicie beznadziejne – mówiła.
Wspominała też, że niegdyś uczenie się tekstu i zapamiętywanie go było dla niej niezwykle łatwe, zaś od pewnego czasu potrzebuje maszyny, która nie tylko pomaga jej nauczyć się kwestii, ale także pokazuje, w którym miejscu strony może je znaleźć. Teraz z kolei Judi Dench wyznała, że nie jest już w stanie sama uczestniczyć w wydarzeniach, ponieważ jej wzrok jest mocno ograniczony. – Ktoś zawsze będzie ze mną. Teraz tak musi być, bo nic nie widzę i albo w coś wpadnę, albo się przewrócę — wyznała w podcaście „Fearless”.
Czytaj też:
Gwiazdor Hollywood został porwany. Był przetrzymywany w niewoliCzytaj też:
Judi Dench staje w obronie Kevina Spacey'ego. „Odebranie mu roli było błędem”