Daniel Olbrychski uderzył w minister kultury. „Jest wstydem”

Daniel Olbrychski uderzył w minister kultury. „Jest wstydem”

Daniel Olbrychski
Daniel Olbrychski Źródło: TVP
Aktor pojawił się w śniadaniówce TVN. Daniel Olbrychski na wizji ostro skrytykował polski rząd.

Nazwisko Daniela Olbrychskiego przewija się w polskich mediach nie tylko przez wzgląd na jego role czy osiągnięcia artystyczne, ale również szczere wypowiedzi na temat aktualnych wydarzeń społeczno-politycznych. Aktor niejednokrotnie krytykował publicznie polityków czy okazywał swoje niezadowolenie. Tym razem wspomniał o minister kultury.

Daniel Olbrychski o Hannie Wróblewskiej

Niedawno Daniel Olbrychski w wywiadzie otwarcie skrytykował Prawo i Sprawiedliwość. – Nie rozumiem, jak można lekceważyć to, co coraz głośniej powtarzają wybitne jednostki. Mianowicie, że PiS to grupa przestępcza zorganizowana przez Moskwę. Nie mam żadnych konkretnych dowodów na potwierdzenie tej tezy, ale jestem przekonany, że jest ona prawdziwa – mówił Daniel Olbrychski w rozmowie z „Plejadą”.

W tym samym wywiadzie artysta uderzył też w poprzedniego ministra kultury, twierdząc, że „kogoś takiego jak Gliński nie wymyślił w najkoszmarniejszych snach nawet PRL”. Dodał, że polityk „niszczył kulturę i podlizywał się władzom”. – Nie było nikogo takiego w historii Polski, nawet w czasach stalinowskich. Pan Gliński, zamiast wspierać artystów, wspierał ojca Rydzyka – ocenił.

Teraz okazuje się, że nie odpowiada mu również obecna minister kultury. Otóż aktor w towarzystwie małżonki był w czwartkowy poranek 26 grudnia gościem programu „Dzień Dobry TVN”. W trakcie rozmowy z prowadzącymi powspominał swoje sceny walki w filmach i opowiedział o świętach Bożego Narodzenia. Pod koniec wywiadu niespodziewanie podzielił się jednak gorzkim podsumowaniem roku w polskiej i światowej polityce.

Aktor wyraził rozczarowanie wynikiem wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, w których zwyciężył Donald Trump. Następnie wspomniał o rozczarowaniu pracą rządu Donalda Tuska. Szczególnie podpadła mu pani minister edukacji i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.

– Ja bym jeszcze o dwóch rozczarowaniach ostatniego roku chciał powiedzieć. Dwa takie rozczarowania najgłębsze. Pierwsze takie globalne – rozczarowało mnie społeczeństwo amerykańskie, które zawsze wiodło prym w swoich wyborach. I rozczarowała mnie nasza koalicja rządząca, którą artyści wspierają, tak jak umieją, w 99 proc. wyborem ministry kultury, która jest wstydem dla polskiej kultury i dla tej koalicji – powiedział.

Czytaj też:
Zaskakujące wyznanie Daniela Olbrychskiego. Ludzie zwyzywali go w tramwaju
Czytaj też:
Zaskakująca rozmowa Daniela Olbrychskiego z TV Republika. Żona aktora straciła nerwy