Maja Frykowska dała się poznać Polakom, jako kontrowersyjna uczestniczka programów „Big Brother” i „Bar”. Choć wtedy wywoływała skrajne emocje, wraz z upływem czasu przeszła wielką przemianę. Obecnie publicznie zapewnia o swojej wierze i mówi, że to Bogu zawdzięcza swoje życie. Teraz z kolei religijna celebrytka wyjawiła, co myśli na temat popularnego, pogańskiego święta.
Maja Frykowska o Halloween
Wiele lat temu Maja Frykowska budziła kontrowersje zarówno swoimi stylizacjami, jak i wypowiedziami. Po latach przeszła jednak duchową przemianę i w 2011 roku wstąpiła do Chrześcijańskiego Kościoła Reformacyjnego. Dziś jest już zupełnie inną osobą, która zmieniła swoje priorytety, co podkreśliła w najnowszym wywiadzie.
– Wiara to jest podstawa mojego życia i funkcjonowania i o tym głośno mówię. (...) Po tych wszystkich doświadczeniach ważna jest zmiana myślenia i przemiana wartości oraz przepracowanie traumy z dzieciństwa. To ona powoduje, że często w dorosłym życiu sobie nie radzimy – wyznała w rozmowie z reporterką „Jastrząb Post”.
W kontynuacji wywiadu 46-latka wspomniała, że w przeszłości musiała mierzyć się z ogromną falą hejtu. Mimo wszystko się nie załamała. – Krytyka w dużym stopniu zmobilizowała mnie do działania i wszyscy ludzie hejtujący sprawili, że nigdy się nie poddałam. Znam swoją wartość i wiem, jakim człowiekiem jestem, i jakim byłam. Jak się pojawia dziecko, rodzina to człowiek zaczyna zupełnie inaczej myśleć i przewartościowuje swoje życie. Jestem pogodzona ze sobą i robię rzeczy, które kocham. Staram się żyć w zgodzie z innymi i ze sobą – tłumaczyła.
Na sam koniec Maja Frykowska wyznała, jakie ma podejście do Halloween. Równocześnie zaznaczyła, że smuci ją fakt, iż coraz więcej Polaków zaczyna obchodzić ten dzień. – Nie czczę kultu śmierci i tyle. Uważam, że to jest absolutna bzdura. Chcę celebrować życie, a nie śmierć. W ogóle mnie to święto nie interesuje – podsumowała.
Czytaj też:
Gwiazdor Polsatu ostro o Halloween. „Obrzędy na cześć szatana”Czytaj też:
Andrzej Seweryn gorzko o wiernych i Kościele. „Nie szanują innych ludzi”