Emilia Krakowska to jedna z wielkich dam polskiego kina. Przed laty zasłynęła ogromnym talentem i zdobyła sporą popularność, gdy otrzymała rolę Jagny w ekranizacji „Chłopów” z 1973 roku. Aktorka od tamtej pory zagrała dziesiątki ról, które przeszły do historii kina i teatru. Choć obecnie ma 84 lata, nadal jest aktywna zawodowo i chętnie pojawia się na branżowych imprezach. Ostatnio udzieliła wywiadów, w którym oceniła styl Polaków.
Emilia Krakowska o stylu Polaków
Mimo upływu czasu, Emilia Krakowska nie zamierza się udać na emeryturę. Artystka jest aktywna i nie sposób przejść obok niej obojętnie, gdyż zwraca uwagę swoimi przemyślanymi stylizacjami, których najważniejszymi elementami są kapelusze. – Ja nawet śmieci wychodzę wyrzucić w kapeluszu. (...) Po prostu uważam, że jak się wychodzi do ludzi, trzeba być uczesanym i zadbanym. Wyniosłam to z rodzinnego domu – mówiła w wywiadzie z „Plejadą”.
– Mimo że żyliśmy skromnie, moja mama zawsze dbała o odpowiednie nakrycie głowy. I ja też tak robię. Jest takie powiedzenie: jak się pchasz na afisz, to pokaż, że potrafisz. Tym, jak wyglądam, okazuję ludziom szacunek. Przecież ulica jest teatrem, życie jest teatrem, wszystko jest teatrem – kontynuowała.
Co więcej, Emilia Krakowska ostatnio udzieliła także wywiadu Annie Jurksztowicz w podcaście „Złota Scena”. W pewnym momencie rozmowy nawiązały do mody z czasów PRL. Dyskutowały m.in. o pracy Barbary Hoff, która starała się zaszczepić w Polakach zmysł estetyki. Wówczas aktorka stwierdziła, że obecny styl Polaków jest nijaki.
– Teraz mamy tylko szary świat. Ludzie są stęsknieni, że jeżeli wchodzisz w Nowy Świat, idziesz Krakowskim Przedmieściem, przyjeżdżasz do Warszawy, to kurczę blade, pokaż! Że jesteś z Torunia, z Wrocławia... żeby zdobić te ulice, a nie tylko patrzeć w te telefony – apelowała w podcaście „Złota Scena”.
Jednocześnie Emilia Krakowska podkreśliła, że w dorastających Polakach widzi światełko w tunelu, jeśli chodzi o zabawę modą i stylem. – Ta młodzież chce. To jest rzecz naturalna. Widzę dziewczyny, które są bardzo wypracowane. (...) To jest wszystko pomysł. One podchodzą i na przykład mówią: „Czy możemy zrobić sobie z panią zdjęcia? Bo nam się pani podoba” – wyznała.
Czytaj też:
82-letnia Emilia Krakowska znów jest zakochana. „Dzieli nas 18 tys. km”Czytaj też:
Emilia Krakowska trafiła do szpitala. Aktorka źle się poczuła