Przejmujące wyznanie Eweliny Flinty. „Doświadczyłam niechcianego dotyku”

Przejmujące wyznanie Eweliny Flinty. „Doświadczyłam niechcianego dotyku”

Ewelina Flinta
Ewelina Flinta Źródło:Newspix.pl / TEDI
Ewelina Flinta wyznała, że doświadczyła przemocy seksualnej. Doprecyzowała, że chodzi o osoby które „uwielbiała i szanowała”.

Ewelina Flinta w 2002 roku zajęła drugie miejsce w pierwszej polskiej edycji programu „Idol” i stała się sławna w całym kraju. znamy ja z piosenek „Żałuję”, „Przeznaczenie” czy „Nie kłam, że kochasz mnie”. W maju 2024 roku premierę miał trzeci album studyjny piosenkarki, zatytułowany „Mariposa”. Artystka także po latach pojawiła się na dużej scenie, występując podczas 61. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.

Ewelina Flinta: Doświadczyłam niechcianego dotyku

Na swoim najnowszym krążku Ewelina Flinta otwarcie porusza tematy depresji i przemocy seksualnej. W rozmowie z Plejadą wyznała, że gdy napisała utwór „Panno Chłód” skontaktowała się z Renatą Durdą z „Niebieskiej linii” Instytutu Psychologii Zdrowia i wspólnie zainicjowały akcję „Możesz mi powiedzieć”, która zachęcać ma kobiety do zgłaszania przemocy seksualnej odpowiednim służbom. W przedsięwzięcie zaangażowały się także między innymi Feminoteka czy Amnesty International Polska.

Flinta w wywiadzie ujawniła, że też doświadczyła niechcianego dotyku. – I to od osób, które uwielbiałam i szanowałam. Bardzo to przeżyłam – powiedziała.

Ewelina Flinta była przetrzymywana przez nieznanych mężczyzn

Potem artystka opowiedziała także historię z jej nastoletnich czasów. – Miałam 16 lat. Wracałam z koleżankami ze szkoły w Lubsku do Jasienia. Nasz autobus nie przyjechał, był środek dnia, byłyśmy we trzy, więc stwierdziłyśmy, że wrócimy autostopem. Byłyśmy przekonane, że nic złego nam się nie stanie. Zatrzymałyśmy samochód, w którym jechało dwóch facetów. Usiadłyśmy z tyłu i dopiero gdy ruszyłyśmy, poczułyśmy od nich alkohol. Po przejechaniu pięciu kilometrów poprosiłyśmy, żeby się zatrzymali. Oni zaczęli się śmiać – opisywała.

Mężczyźni nie chcieli wypuścić nieletnich ze swojego samochodu. W końcu jedna z koleżanek Flinty postanowiła otworzyć drzwi i zmusiła tym sprawców do tego, by zwolnili. – Wtedy wyskoczyłyśmy z jadącego auta na ulicę. A oni krzyczeli za nami: „wracać k**wy!” – wspominała trudny moment Flinta.

Ani Flinta, ani jej koleżanki, nie zgłosiły nigdzie tej sprawy, ponieważ nie spojrzały na tablice rejestracyjne samochodu, w którym były przetrzymywane wbrew woli. – To było traumatyczne przeżycie. Przecież gdyby mojej koleżance zabrakło odwagi i nie otworzyła tych drzwi, mogło skończyć się tragicznie. Najgorsze było to, że ja siedziałam na środku, więc wyskakiwałam z auta jako ostatnia. Bałam się, że nie zdążę i zostanę sama z tymi facetami – przyznała.

Czytaj też:
Ponad 40 nowych tytułów od Netflix w lipcu. Wśród premier gangsterski klasyk
Czytaj też:
15 książek, których nie będziesz mógł odłożyć. To warto przeczytać!

Źródło: WPROST.pl / Plejada