W ostatnich tygodniach nie milkną kolejne doniesienia na temat Dagmary Kaźmierskie. Po tym, jak „Goniec” opublikował śledztwo dziennikarskie na temat wydarzeń z jej kryminalnej przeszłości, w mediach rozpętała się prawdziwa burza. Celebrytka z uwielbianej przez wiele osób gwiazdy, momentalnie stała się „persona non grata”, a zarówno TVN, jak i Polsat, podjęli decyzję o usunięciu programów z jej udziałem z sieci. Teraz „Królowa życia” odniosła się do komentarzy, jakoby uciekła przed aferą za granicę. Jej słowa mogą zastanawiać.
Dagmara Kaźmierska o ucieczce za granicę
Chociaż od lat wiadomo było, że Dagmara Kaźmierska spędziła kilkanaście miesięcy w więzieniu, nie były znane szczegóły jej sprawy. Otóż okazało się, że została skazana m.in. za czerpanie korzyści majątkowych z prowadzenia agencji towarzyskiej, nakłanianie do gwałtu czy przemoc wobec prostytutek, które dla niej pracowały, a „Goniec” opublikował zeznania poszczególnych z nich.
Po ujawnieniu tych informacji, programy z celebrytką zniknęły z serwisów streamingowych, a ona sama nie pojawiła się w finale „Tańca z gwiazdami”. „Jeszcze kilka dni temu byłam przedstawiana w Mediach jako Królowa, a obecnie jako najgorszy zwyrodnialec, bestia zasługująca na wieczne potępienie za okropieństwa, które RZEKOMO miałam popełnić. Nigdy nie ukrywałam, że prowadziłam klub towarzyski. KLUB TOWARZYSKI – a nie miejsce do gnębienia kobiet” — pisała wtedy.
Wiadomo, że celebrytka wyjechała do Hurgady, co media przedstawiały jako ucieczkę przed zamieszaniem w Polsce. Teraz jednak Dagmara Kaźmierska stanowczo zaprzeczyła tym informacjom. 49-latka opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie z Egiptu i podziękowała fanom za wsparcie. „Krytykuj moje życie, dopiero gdy twoje będzie dawało dobry przykład. Kochani, dla tych, co jeszcze we mnie wierzą, dajcie mi jeszcze chwilę — zaczęła. W dalszej części swojej relacji natomiast odniosła się do plotek.
„Dla snujących teorie spiskowe — nie uciekłam z kraju, bo nie mam przed kim, bądź przed czym. Po prostu jestem w domu, gdzie mieszkam od lat kilku” — dodała Dagmara Kaźmierska.
Warto dodać, że w Hurgadzie celebrytka ma apartament, a także prywatny jacht, który nazwała „Queen of Life”. Wiadomo też, że na miejscu organizuje rejsy dla turystów po Morzu Czerwonym.
Czytaj też:
Policjanci byli klientami agencji Dagmary Kaźmierskiej. „Korzystali z dziewczyn za darmo”Czytaj też:
Przeszłość byłego męża Kaźmierskiej. „Brylował w narkotykach. Ściągał haracze. Miał na koncie porwanie”Czytaj też:
Ujawniono wyniki oglądalności „Tańca z gwiazdami”. Afera pomogła show