Eurowizja 2024. Izabela Zabielska ostro o krajowych preselekcjach. „To ustawka”

Eurowizja 2024. Izabela Zabielska ostro o krajowych preselekcjach. „To ustawka”

Izabela Zabielska
Izabela Zabielska Źródło:Instagram / Izabela Zabielska
Izabela Zabielska, która walczyła w preselekcjach do Eurowizji 2024, w najnowszym wywiadzie stwierdziła, ze konkurs zawsze jest... ustawiony.

Decyzją jury to Luna będzie reprezentantką Polski na tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji. Artystka w szwedzkim Malmo zaśpiewa piosenkę „The Tower”.

Kim jest Luna?

Luna to pseudonim artystyczny Aleksandry Wielgomas. Reprezentantka Polski na Eurowizji 2024 urodziła się w 1999 roku i swoją przygodę z muzyką zaczynała w dziecięcym chórze Artos im. Władysława Skoraczewskiego w Teatrze Wielkim. Kształciła się też w klasie skrzypiec w Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia im. Tadeusza Bairda w Grodzisku Mazowieckim.

Luna początkowo występowała pod swoim nazwiskiem. Przy współpracy z wytwórnią Kayax wydała piosenki „Na wzgórzach niepokoju” czy „Zastyga”. Potem Universal Music Polska wydał jej singiel „Caught In The Night”. Jej debiutancki album „Nocne zmory” miał premierę w kwietniu 2023 roku.

Po tym, jak w „Pytaniu na Śniadaniu” 19 lutego ogłoszona została informacja, że to właśnie Luna pojedzie do Szwecji reprezentować Polskę na Eurowizji, w sieci zaroiło się od komentarzy – zarówno jej zwolenników, jak i ludzi, którzy chcieli, by w konkursie wzięła udział zupełnie inna gwiazda. Teraz w tej sprawie wypowiedziała się ostro Izabela Zabielska, która także walczyła w preselekcjach i ostatecznie zajęła 11. z 23. możliwych miejsc.

Izabela Zabielska ostro o krajowych preselekcjach do Eurowizji 2024

W najnowszym wywiadzie dla portalu Pomponik Izabela Zabielska wróciła do dotyczącego jej osoby wideo, które pojawiło się na profilu Justyny Steczkowskiej na Instagramie, jeszcze przed ogłoszeniem wyników polskich preselekcji. Zaznaczyła, że artystka przeprosiła ją i wyjaśniła, że nie miała nic wspólnego z nagraniem.

– Mega miło mi się zrobiło, że Justyna Steczkowska zwróciła się bezpośrednio do mnie, a po drugie mam wrażenie, że one (przeprosiny – red.) były szczere. Zaraz po ich ukazaniu się napisałam do Justyny, że jest mi bardzo miło – powiedziała Zabielska. – Justyna Steczkowska wydaje się bardzo ciepłą osobą i nie sądzę, żeby ona miała złe intencje, wobec mnie – dodała.

Później, pytana o sam wynik preselekcji, Zabielska stwierdziła, ze „Eurowizja jest zawsze ustawiona”. – W sensie, że Eurowizja ma deale z wytwórniami. Tak niestety działa świat, że większość tego typu rzeczy to ustawka. Czy jestem za tym? Absolutnie nie, ale tak to wygląda – stwierdziła.

Wyjaśniła przy tym, że absolutnie nie ma na myśli tego, że Luna nie powinna wygrać tego wyścigu. – Nie chcę, żeby ktoś zrozumiał, że mówię „Jest to ustawka, bo Luna się nie nadaje”. Nie. Uważam, że fajnie, że Luna jedzie, bo dają szansę komuś, kto nie jest jeszcze tak znany, jak Justyna Steczkowska. Steczkowska jest już znana i gdyby pojechała, też byłoby super, bo byłby to powrót, ale super, że dają szansę komuś, kto nie jest na tych wyżynach show-biznesu – skomentowała.

Eurowizja 2024. Konkurs główny, najważniejsze daty

W związku z tym, że podczas ubiegłorocznej odsłony imprezy najbardziej jury i widzów zachwyciła Loreen i jej utwór „Tattoo”, w tym roku gospodarzem wydarzenia jest Szwecja, którą reprezentowała dwukrotna już zwyciężczyni plebiscytu.

Konkurs zorganizowany zostanie w stolicy regionu Skania – Malmö. Półfinały zaplanowano na 7 i 9 maja, a wielki finał odbędzie się 11 maja. Hasło konkursu to „United by Music”. W tegorocznej edycji udział weźmie 37 krajów.

Czytaj też:
Skandal wokół głosowania jurorów. Luna tak naprawdę nie wygrała preselekcji?
Czytaj też:
Justyna Steczkowska wydała oświadczenie. Skomentowała porażkę w preselekcjach

Źródło: WPROST.pl / Pomponik