Monika Richardson ujawniła swoje zarobki w TVP. „Byli jak zwykle równi i równiejsi”

Monika Richardson ujawniła swoje zarobki w TVP. „Byli jak zwykle równi i równiejsi”

Monika Richardson
Monika Richardson Źródło:PAP / FOTON
Nie milkną krytyczne komentarze po ujawnieniu astronomicznych zarobków gwiazd TVP. Po ujawnieniu stawek głos zabrało wielu byłych i obecnych pracowników mediów publicznych, w tym m.in. Monika Richardson.

Szerokim echem odbiły się ujawnione przez posła KO Dariusza Jońskiego zarobki gwiazd TVP. Jak się okazuje, szefowie i dyrektorzy w Telewizji Polskiej, w tym Michał Adamczyk czy Samuel Pereira, otrzymywali astronomiczne wynagrodzenia za swoją pracę.

Z pisma opublikowanego przez posła KO wynika, że Michał Adamczyk zarobił od 25 kwietnia do 31 grudnia tego roku 327,593,71 zł brutto. W tym samym okresie z tytułu umów cywilnoprawnych zarobił 1 127 644 zł (łącznie z VAT).

Jarosław Olechowski z tytułu stosunku pracy jako dyrektor TAI zarobił 1 016 450,34 zł brutto, a z tytułu umów cywilnoprawnych – 407 625 zł brutto. Samuela Pereira jako zastępca dyrektora TAI zarobił 439 755,17 zł brutto.

Ile Monika Richardson zarabiała w TVP?

Po ujawnieniu stawek, głos zabrało wielu byłych i obecnych pracowników mediów publicznych. Monika Richardson była związana z publicznym nadawcą przez wiele lat. Od kwietnia 2013 do listopada 2019 roku współprowadziła program „Pytanie na śniadanie”. Jak się okazuje, dziennikarka nie mogła liczyć na tak astronomiczne zarobki jak jej koledzy z innych kanałów.

– Moja stawka za „Pytanie na śniadanie” to było 1200 złotych brutto za ten trzygodzinny program. My wtedy strasznie się burzyliśmy, bo wydawało nam się to mało, zważywszy, że mieliśmy po cztery, góra pięć dyżurów miesięcznie – przyznała prezenterka.

Była gwiazda TVP dodała, że gdy odchodziła ze stacji, jej współpracownicy z Pytania na śniadanie otrzymali podwyżkę do 1800 zł. Nowa stawka nie obowiązywała jednak wszystkich. – Byli jak zwykle równi i równiejsi, więc ci najrówniejsi mieli 2000 złotych brutto. Ja pierwszy raz w TVP pracowałam za darmo i w ogóle nie pytałam o żadne pieniądze. Jak dostałam pierwsze 500 złotych za wydanie „Studia dwójki”, to myślałam, że w rękę pocałuję księgową, która mi te pieniądze wypłacała – wspominała.

Czytaj też:
Justyna Dobrosz-Oracz ujawniła, ile zarabiała w TVP. Pisze o „ogromnym stresie i presji”
Czytaj też:
Karolina Pajączkowska podała kwoty. Tyle zarabiała w TVN i TVP

Źródło: Pudelek