Burt Young zmarł w Los Angeles w wieku 83 lat. Informację w rozmowie z agencją Reutera przekazała jego menedżerka. Natomiast dla „New York Times” wypowiedziała się córka artysty.
Burt Young był znany z serii filmu „Rocky”, gdzie wcielał się w Pauliego Pennino – przyjaciela postaci granej przez Sylvestra Stallone. Gwiazdor pożegnał Younga na Instagramie. „Do mojego przyjaciela, Burta Young. Byłeś niesamowitym człowiekiem i artystą, ja i świat będziemy za tobą bardzo tęsknić” – napisał. Do wpisu dołączył ich wspólną biało-czarną fotografię.
Burt Young nie żyje. Legendarny aktor miał 83 lata
Burt Young urodził się 30 kwietnia 1940 r. w Nowym Jorku. Początkowo nazywał się Jerry De Louise, jednak postanowił zmienić nazwisko. Powodem miał być fakt, że często bohaterów klasy robotniczej o włoskich korzeniach. Największą sławę przyniosła mu rola Pauliego Pennino, czyli przyjaciela głównego bohatera w serii o Rockym Balboa.
Premiera produkcji „Rocky” odbyła się w 1976 roku. Film doczekał się szczęści części kontynuacji, a Burt Young pojawił się w każdej z nich. Za kreację Pauliego Pennino otrzymał nominację do Oscara za najlepszą drugoplanową rolę.
Burt Young wystąpił też m.in. w takich produkcjach, jak „Chinatown” Romana Polańskiego, „Elita zabójców”, „Papież z Greenwich Village”, „Dawno temu w Ameryce” i „Transamerica”.
83-latek był nie tylko aktorem, ale także pisarzem i malarzem. Jego prace wystawiano w galeriach na całym świecie. Napisał też kilkusetstronicową powieść o tytule „Endings”. Miał również własną restaurację w Nowym Jorku.
Prywatnie po tym, jak w 1974 roku zmarła jego żona Gloria, nie stanął więcej na ślubnym kobiercu. Burt Young doczekał się jednej córki Anne Morea.
Czytaj też:
Maciej Trojanowski, wieloletni prowadzący „Nie do wiary”, nie żyjeCzytaj też:
Znany reżyser i jego żona, zadźgani we własnym domu. To mówili kilka dni wcześniej