Britney Spears wyjaśniła, dlaczego ogoliła głowę. „Odgrywałam rolę”

Britney Spears wyjaśniła, dlaczego ogoliła głowę. „Odgrywałam rolę”

Britney Spears
Britney Spears Źródło: Shutterstock / Dooley Productions
W październiku na rynek trafi autobiografia Britney Spears. Magazyn „People” publikuje fragmenty książki. Ikona popu wyjaśnia między innymi w nich, dlaczego w 2007 roku zdecydowała się zgolić swoje włosy.

W 2004 roku Britney Spears wyszła za mąż za tancerza Kevina Federline'a, z którym rok później doczekała się syna Prestona, a w 2006 drugiego – Jaydena Jamesa. W listopadzie 2006 roku piosenkarka złożyła pozew o rozwód, do którego doszło ostatecznie rok później.

Według medialnych przekazów z tamtego okresu, Britney Spears przeszła w 2007 roku załamanie nerwowe, na co dowodem miało być to, że ogoliła sobie sama, na oczach paparazzi, swoją głowę na łyso, czy to, że atakowała dziennikarzy swoją parasolką – obydwa zdarzenia zostały sfotografowane przez masę reporterów i były uważane za skandaliczne w oczach opinii publicznej. Już rok później i po tym, jak wydała takie kawałki jak „Gimmie More”, „Piece of Me” czy „Break the Ice”, zosstała na nią nałożona kuratela, która trwała aż do listopada 2021 roku.

Britney Spears wyjaśnia, dlaczego w 2007 roku ogoliła głowę

Teraz, w najnowszej autobiografii, artystka opowiada, jak wyglądało w tym trudnym momencie jej życie, a także, co miało wpływ na jej zachowanie.

„Kiedy dorastałam wszyscy bardzo zwracali na mnie uwagę. Oglądano mnie z góry do dołu, ludzie mówili mi, co myślą o moim ciele, odkąd byłam nastolatką” – pisze w „The Woman in Me” Britney Spears. „Golenie głowy i odgrywanie różnych ról to były moje sposoby na to, żeby wszyscy dali mi spokój” – podkreśla.

Jak mówi, kiedy tylko nałożona została na nią kuratela, zakazano jej wyglądać tak, jak chce. „Uświadomiono mi, że te czasy już minęły. Musiałam zapuścić włosy i wrócić do formy. Miałam wcześnie kłaść się spać i brać leki, które mi podawali” – czytamy.

„Robiłam trochę kreatywnych rzeczy, tu i tam, ale nie wkładałam w to już serca. Jeżeli chodzi o moją pasję do śpiewu i tańca, to w tamtym momencie był to niemal żart. Minęło 13 lat, a ja czułam się, jak cień samej siebie” – pisze Britney.

Wspomina też swojego ojca. „Mój ojciec i jego współpracownicy mieli kontrolę nad moim ciałem i pieniędzmi, a jak o tym teraz myślę, to robi mi się niedobrze. Pomyślcie, ilu artystów-mężczyzn przepuściło wszystkie swoje pieniądze na gry hazardowe, ilu z nich nadużywało substancji psychoaktywnych czy ilu miało problemy ze zdrowiem psychicznym. Nikt nie próbował im jednak odebrać kontroli nad własnym ciałem i pieniędzmi. Nie zasługiwałam na to, co zrobiła mi moja rodzina” – podkreśliła.

instagram

Książka „The Woman in Me” dostępna będzie w sklepach od 24 października 2023 roku.

Czytaj też:
Britney Spears rozwodzi się z mężem po 14 miesiącach. Model wydał oświadczenie
Czytaj też:
Britney Spears wpadła w ręce policji. Będzie ją to sporo kosztować

Źródło: WPROST.pl / People