Tą sprawą żyje cała Wielka Brytania. Po miesiącach spekulacji na temat jego prywatnego życia i coraz bardziej napiętych stosunkach z Willoughby, Phillip Schofield poprowadził „This Morning” po raz ostatni 18 maja 2023 roku. Dwa dni później ogłoszono jego odejście z ITV „ze skutkiem natychmiastowym”.
O co oskarżany jest Phillip Schofield?
W oświadczeniu dla „Daily Mail” z 26 maja Schofield przyznał, że był w związku z innym, znacznie od siebie młodszym pracownikiem ITV, zanim ujawnił się jako gej w 2020 roku i przed tym, jak rozstał się ze swoją żoną Stephanie Lowe, z którą był w związku małżeńskim od 1993 roku i doczekał się dwóch córek.
Prezenter podał, że poznał swojego przyszłego kochanka podczas wykładu w szkole teatralnej, gdy tamten miał zaledwie 15 lat. Później zorganizował dla niego wywiad w „This Morning”, gdzie otrzymał pracę jako asystent produkcji. Schofield twierdzi, że romans z nim rozpoczął, gdy tamten miał 20 lat, a on był po pięćdziesiątce. Przyznał, że okłamał w tej kwestii kierownictwo ITV, swoich współpracowników i agenta. Prezenter twierdził, że jego związek z mężczyzną z ekipy programu był „obopólną relacją”, zgodną z każdą ze stron i było to „nierozsądne, jednak nie nielegalne”.
Stacja ITV w oświadczeniu podała, że jest „głęboko rozczarowana” kłamstwem Schofielda, szczególnie, że już w 2020 roku badali ten związek i prezenter wielokrotnie zaprzeczał, jakoby cokolwiek takiego miało miejsce.
W wielu wywiadach, udzielonych po tym, jak sprawa wyszła na jaw, Schofield przyznawał, że przyznał się do tego, bo „nie mógł już dłużej kłamać”. Wyznał też, że jest „zawstydzony” i „całkowicie załamany”, że „stracił wszystko i jego kariera dobiegła końca”. Stwierdził, że już dawno targnąłby się na swoje życie, gdyby nie pilnujące go córki i ocenił, że to homofobia sprawiła, że media tak bardzo zaangażowane są w ten temat.
Holly Willoughby zabrała głos w sprawie skandalu z Phillipem Schofieldem
W poniedziałek 5 czerwca Willoughby poprowadziła po raz pierwszy „This Mornig” nie w towarzystwie Schofielda. Prezenterka, która od lat była bliską przyjaciółką swojego byłego ekranowego partnera, przyznała, że czuje się „wstrząśnięta, zmartwiona i zawstydzona”, że okazywała „miłość i wsparcie komuś, kto nie mówił prawdy”.
„Mam nadzieję, że kiedy zaczniemy ten nowy rozdział i wrócimy do miejsca ciepła i magii, które ten program zapewnia dla nas wszystkich, znajdziemy w sobie nawzajem siłę. I z głębi serca chcę po prostu podziękować za wszystkie miłe wiadomości i za to, że jesteście tu dziś rano” – podkreśliła.
twitterCzytaj też:
15 nowych tytułów od Netflix. Lista premier tego tygodniaCzytaj też:
„Czerwone maki” ze świetną obsadą. Mamy zdjęcia z polskiego filmu o bitwie pod Monte Cassino