Problemy Sanah z „Marcepanem”
Radio Elka z Leszna postanowiło zdjąć z anteny piosenkę „Marcepan”, ponieważ Sanah wielokrotnie w utworze wykorzystuje nazwy marek: Marlboro i Coca-Cola. Redaktor naczelny rozgłośni Arkadiusz Wojciechowski tłumaczył na początku maja w rozmowie z „Presserwisem”, że polskie prawo zakazuje reklamowania wyrobów tytoniowych. Zwrócił też uwagę na to, że chodzi o przekaz piosenki. – Nawet jeśli to miała być sztuka i zamysłem autorki było po prostu zaśpiewanie o Marlboro, to jednak wciąż mamy do czynienia z przekazem niezgodnym z polskim prawem – stwierdza Wojciechowski, powołując się na art. 16b. 1. Ustawy o radiofonii i telewizji.
W odpowiedzi na kontrowersje, koncern Philip Morris zapewnił, że nie prowadzi współpracy z Sanah. To samo przekazał management Sanah, firma Magic Records Sp. z o.o. Ewa Piętka, senior project manager w Magic Records, w rozmowie z „Presserwisem” podała, że tekst piosenki jest wynikiem inwencji twórczej artystki i jest fikcją literacką. Przywołała ponadto wcześniejsze utwory Sanah, w których śpiewa o Netfliksie, TVN, KFV, Uberze czy Audi. – W żadnym z wymienionych przypadków pojawienie się nazwy własnej w tekście utworu nie było związane z jakąkolwiek współpracą z wymienionymi podmiotami – podała.
Sanah zmieniła tekst piosenki „Marcepan”
Kiedy sprawa została nagłośniona, Sanah dodała wpis na swoim Instagramie: „Zadymę zrobić chciał w moim aucie.”... Teraz słowa te zastąpiły w rozgłośniach radiowych tekst z oryginalnej wersji, czyli: „Marlboro palić chciał w moim aucie.”... Pierwotną wersję utworu wciąż znaleźć można na YouTube.
Czytaj też:
Produkcja „Wyspy” Pawła Pawlikowskiego wstrzymana. Pojawiły się poważne problemyCzytaj też:
Środowe nowości na Netflix. Trzy dobre tytuły na dziś