Nie żyje były menadżer Dody. Znamy przyczynę śmierci 38-latka

Nie żyje były menadżer Dody. Znamy przyczynę śmierci 38-latka

Jakub Majoch
Jakub MajochŹródło:Facebook / Jakub Majoch
Nie żyje były menadżer Dody oraz innych gwiazd. Jakub Majoch zmarł w wieku 38 lat. Znamy prawdopodobną przyczynę śmierci.

Jakub Majoch był dobrze znany w świecie show-biznesu. Mężczyzna miał na swoim koncie współpracę z największymi polskimi gwiazdami takimi jak Renata Przemyk, Kayah czy Maciej Maleńczuk. Wszystko za sprawą kontraktu z wytwórnią płytową QM Music, z którą współpracowało wielu polskich artystów. Majoch prowadził też klub muzyczny w Warszawie.

To jednak współpraca z Dodą przyniosła mu największą sławę. Mężczyzna był związany zawodowo z celebrytką od 2011 roku. Ku zaskoczeniu fanów i opinii publicznej znajomość zakończyła się interwencją policji. Według plotek Rabczewska pod wpływem alkoholu zaatakowała Majocha, a powodem były pieniądze. – Tak to prawda, Doda mnie zaatakowała. Mam niewielkiego krwiaka przy lewym oku. Całą sprawę już zgłosiłem na policję. Byłem również u lekarza, który sporządził odpowiedni raport – powiedział wówczas w rozmowie z „Faktem”.

Jakub Majoch – nie żyje

Teraz rodzina Jakuba Majocha przekazała smutne wieści. Kilka dni temu mężczyzna zmarł. Bliscy zdradzili, że Majoch odszedł z powodu choroby. Miał zaledwie 38 lat. „Z ogromnym smutkiem informujemy, że 2 marca 2023 r., w obliczu choroby, odszedł od nas w wieku 38 lat ukochany Tatuś, Syn i nasz Przyjaciel Jakub Majoch” – czytamy.

Rodzina menadżera przekazali też, gdzie i kiedy odbędzie się ostatnie pożegnanie. „Zjednoczeni w bólu zawiadamiamy, że msza pogrzebowa odbędzie się 10 marca 2023 r. (piątek) o godz. 12:00 w Kościele pw. N.M.P (przy ul. Ks. Zygmunta Sajny 2) w Górze Kalwarii, po czym nastąpi kondukt na cmentarz miejscowy” – dodali w poście na Facebooku.

facebookCzytaj też:
Dominik Kuta nie żyje. Muzyk „Czerwonych gitar” miał 71 lat

Źródło: WPROST.pl / Facebook; Fakt