Edyta Pazura wybrała odważną sukienkę na wesele Rafała Zawieruchy. Odpowiada na krytykę

Edyta Pazura jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Celebrytka chętnie relacjonuje każdą z prywatnych chwil. Na jej instagramowym koncie możemy zobaczyć obszerne relacje z wakacji, chwil z dziećmi, a także z romantycznych wieczórów z mężem Cezarym Pazurą. Gwiazda nie zapomina też o pochwaleniu się każdym nowym projektem czy biznesem. Chętnie też opowiada o swoich treningach i trudach rodzicielstwa.

W ubiegły weekend Edyta Pazura z mężem gościła na weselu Rafała Zawieruchy. Aktor, który największą sławę zdobył dzięki roli u Tarantino w filmie „Pewnego razu… w Hollywood”, za pośrednictwem mediów społecznościowych podzielił się dobrą informacją – wziął ślub. Gwiazdor opublikował na zdjęcie, jak w eleganckim garniturze namiętnie całuje swoją wybrankę. Zawierucha poślubił Beatę Wiśnicką, która nie jest związana z show-biznesem. Żona gwiazdora pracuje w firmie konsultingowej.

Edyta Pazura wybrała odważną sukienkę na wesele Rafała Zawieruchy

Na hucznym weselu Rafała Zawieruchy nie zabrakło największych gwiazd. Wśród gości m.in. znaleźli się Cezary i Edyta Pazurowie. Celebrytka oczywiście całe wydarzenie relacjonowała w mediach społecznościowych. Na tę okazję wybrała krótką i obcisłą czerwoną sukienkę z długim rękawem. Dobrała do tego czarne buty na obcasie, których jednak szybko się pozbyła. Na jednej z fotografii widzimy, jak żona Pazury tańczy na parkiecie boso. Kreacja jednak nie wszystkim przypadła do gustu. Pojawiło się kilka głosów, że była zbyt krótka i nieodpowiednia dla kobiety w jej wieku. Teraz głos zabrała główna zainteresowana.

Edyta Pazura na swoim InstaStories pokazała zrzut ekranu z wiadomością, którą dostała od jednej z internautek. „Ślicznie pani wygląda, ale ta sukienka to mogła być dłuższa” – czytamy. Gwiazda nie zostawiła tego bez komentarza. „Chciałam przypomnieć, że mam ponad 18 lat i lubię się ubierać tak, jak mi się podoba” – napisała publicznie wybranka Pazury i dołączyła rozbawione emotikony.

Czytaj też:
Wojciech Modest Amaro czuje się wysłannikiem Boga. Pokazał prywatną kaplicę