Film „Violetta i dzięcioł” opowiadać ma historię legendarnej artystki, widzianą oczami jej syna Krzysztofa Gospodarka, którego śpiewaczka estradowa nazywała „dzięcioł”. Od momentu ogłoszenia planów powstania produkcji w przestrzeni medialnej pojawiały się nazwiska gwiazd, które miałyby się wcielić w legendę, w tym m.in. Katarzyny Figury czy Anny Ilczuk. Teraz „Super Express”, powołując się na anonimowego informatora przekazał, że w piosenkarkę wcieli się Natasza Urbańska.
Urbańska zagra Villas?
Urbańska jest polską tancerką, piosenkarką i aktorką. Debiutowała na scenie Teatru Muzycznego Studio Buffo w Warszawie, z którym związana jest od 1993 roku. Grała także w filmach „1920 Bitwa warszawska” czy „365 dniach” i kontynuacji ekranizacji powieści Blanki Lipińskiej. Prowadziła wiele telewizyjnych programów rozrywkowych. Urbańska oddawała hołd Villas podczas tras koncertowych „Tribute to Violetta Villas”, wykonując jej najpiękniejsze utwory.
– Ona jest ogromną fanką talentu Villas. W swojej karierze miała już okazję zmierzyć się z jej repertuarem. Poradzi sobie z tym świetnie – cytuje swojego informatora „Super Express”.
„Violetta i dzięcioł”. Geneza tytułu filmu o Violetcie Villas
Film „Violetta i dzięcioł” wyreżyseruje Karolina Bielawska, na podstawie scenariusza, który stworzyła z Małgorzatą Gospodarek – synową Violetty Villas. W rozmowie z "Faktem" twórczyni wyjaśniła, skąd pomysł na tytuł filmu.
– Tym naszym dzięciołem jest syn Violetty, Krzysztof Gospodarek. Ona go tak właśnie nazywała. Muszę przyznać, że długo przekonywałam Krzyśka do opowiedzenia tej historii z jego perspektywy, ale w końcu udało się. Daje nam to możliwość stworzenia wyjątkowego, intymnego i emocjonalnego filmu. Historia Violetty jest zbyt ciekawa i uniwersalna, by spłycić ją do opowiadania jedynie o jej strojach i romansach – podkreśliła.
Czytaj też:
Dziennikarka „Teleexpressu” olśniła fanów na Instagramie. „Ikona kobiecości”
Natasza Urbańska – 44-letnia aktorka i piosenkarka na Instagramie