Barbara Kurdej-Szatan wydała oświadczenie. Nawiązała do ukrywania jej wizerunku

Barbara Kurdej-Szatan wydała oświadczenie. Nawiązała do ukrywania jej wizerunku

Basia Kurdej-Szatan
Basia Kurdej-Szatan Źródło:Newspix.pl / BRUNNER
Barbara Kurdej-Szatan na swoim Instagramie wydała oświadczenie ws. zarzutów, które usłyszała. „Liczę, że postępowanie zostanie szybko umorzone” – czytamy.

Barbara Kurdej-Szatan usłyszała zarzut, że 4 listopada zniesławiła Straż Graniczną i jej funkcjonariuszy. Aktorka byłą obecna w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Rzeczniczka prokuratury Aleksandra Skrzyniarz potwierdziła, że postępowanie dotyczy wpisu na Instagramie Kurdej-Szatan. „Podejrzana nie przyznała się do zarzucanego czynu i złożyła obszerne wyjaśnienia” – przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Za zarzucany aktorce czyn może grozić grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Chodzi o wpis, który umieściła w mediach społecznościowych. Była to emocjonalna reakcja aktorki na nagranie, zarejestrowane na granicy polsko-białoruskiej.

„K***A !!!!!!!!!! K***aaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest k***a 'straż graniczna'????? 'Straż'?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO!!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!!K***a!!!!!! Jak tak można!!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę!!!!!!! Mordercy!!!!!” (pisownia oryginalna – red.) – napisała aktorka w opisie do filmiku, który sama dodała na swoim Instagramie. „Chcecie takiego rządu wciąż????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać??????? K***aaaaaaaaa!!!!!!!! I rząd, który zezwala na śmierć kobiet, zamiast na ich ratunek???? Wszyscy wiecie co się wydarzyło i co się dzieje dookoła!!!!!!” – pytała, odnosząc się do sprawy śmierci 30-latki z Pszczyny.

Barbara Kurdej-Szatan komentuje zarzuty

Teraz aktorka odniosła się do postawionych jej zarzutów. Opublikowała oświadczenie, w którym podkreśla, że nie przyznała się do zarzuconego jej czynu. „Potwierdzam, że dzisiaj prokurator przedstawił mi zarzuty zniesławienia funkcjonariuszy Straży Granicznej. Nie przyznałam się do winy. Złożyłam szczegółowe wyjaśnienia, wskazując na kontekst mojego wpisu na Instagramie z 4 listopada 2021 roku, który był naturalną reakcją na tragedię uchodźców na granicy – kobiet i dzieci” – czytamy. Celebrytka poprosiła o podawanie jej pełnego imienia i nazwiska. „W związku z tym liczę, że postępowanie zostanie szybko umorzone – czytamy na Instagramie. Jeżeli jednak mam odpowiadać karnie za okazanie solidarności cierpiącym, to nie chcę, żeby pokazywano mnie z zasłoniętą twarzą i upoważniam media do pisania o sprawie z udostępnieniem mojego wizerunku i nazwiska” – dodała Kurdej-Szatan.

Barbara Kurdej-SzatanCzytaj też:
Joanna Opozda i Antoni Królikowski rozwodzą się. „Do sądu wpłynął pozew rozwodowy”

Źródło: WPROST.pl / Instagram