Oryginalny „Beetlejuice" z 1988 roku zdobył Oscara za najlepszą charakteryzację. Mimo upływu lat film jest wciąż obecny w światowej pop kulturze. „Beetlejuice, Beetlejuice” to nie tylko powrót do ukochanej historii, ale także hołd dla dziedzictwa Burtona jako mistrza opowiadania niezwykłych, mrocznych baśni. Od piątku 6 grudnia film, który podbił kina, obejrzeć będziecie mogli też w internecie.
Za kamerą ponownie stanął legendarny Tim Burton, twórca o niepowtarzalnym stylu, który na nowo ożywił świat pełen czarnego humoru, gotyckiej estetyki, wzbogacając go o autorskie – oryginalne – wizje. Do roli tytułowej powrócił nominowany do Oscara Michael Keaton, który po raz kolejny wcielił się w niepowtarzalnego Beetlejuice’a. Towarzyszą mu: nominowana do Oscara Winona Ryder, dwukrotna laureatka nagrody Emmy Catherine O’Hara, a także nowi członkowie obsady: Justin Theroux, Monica Bellucci, debiutujący na dużym ekranie Arthur Conti, Jenna Ortega oraz Willem Dafoe.
O czym jest film „Beetlejuice, Beetlejuice”?
Po nieoczekiwanej tragedii rodzinnej trzy pokolenia Deetzów wracają do domu w Winter River. Lydię wciąż prześladuje wspomnienie Beetlejuice’a. Życie bohaterki ponownie staje na głowie, kiedy jej buntownicza, nastoletnia córka Astrid, znajduje na strychu tajemniczą makietę miasteczka. W tym samym czasie zostaje otwarty specjalny portal prowadzący w zaświaty. To tylko kwestia, kiedy ktoś trzykrotnie wypowie imię Beetlejuice’a, a podstępny demon wróci, żeby wywołać chaos taki, jaki tylko on potrafi.
Na platformie Max oglądać możecie także pierwszy film z serii czyli „Sok z Żuka”, który w kinach debiutował w latach 80.
Czytaj też:
Obejrzymy „Wicked” i „Gladiatora II” w internecie! Platforma ogłasza planyCzytaj też:
Mamy już Snape'a i Dumbledore'a. Co wiemy o serialu „Harry Potter”?