Anna Lewandowska ujawniła, że miała operację plastyczną. „Jedna z najlepszych decyzji w moim życiu”

Anna Lewandowska ujawniła, że miała operację plastyczną. „Jedna z najlepszych decyzji w moim życiu”

Anna Lewandowska
Anna Lewandowska Źródło: Instagram / Anna Lewandowska
Anna Lewandowska przyznała, że poddała się operacji plastycznej. Zapewniła jednak, że miała tylko jeden taki zabieg.

Zbliża się premiera książki „Imperium Lewandowska” autorstwa Moniki Sobień-Górskiej. Polska sportsmenka i trenerka autoryzowała tylko ostatni rozdział publikacji, którym jest zapis jej rozmowy z pisarką. Sobień-Górska i Lewandowska spotkały się w tym celu w Barcelonie.

Lewandowska miała operację plastyczną piersi

W rozmowie autorka książki poruszyła z żoną Roberta Lewandowskiego temat poprawiania urody i zabiegów medycyny estetycznej. Gwiazda wyznała, że cały czas ludzie zarzucają jej, że coś sobie operuje, wszczepia czy wypełnia.

– Nie miałam żadnej operacji plastycznej poza biustem. Spójrz na moje opadające powieki. Gdybym chciała sobie zrobić, to co powinnam najpierw? Moje psie powieki. Żadnych wypełniaczy nigdy nie robiłam. Robiłam osocze, zrobiłam też kiedyś mezoterapię – podkreśliła, ujawniając tym samym po raz pierwszy publicznie, że miała operację piersi.

Lewandowska wyznała też, dlaczego zdecydowała się na poprawę swojego biustu. – To była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu – stwierdziła. – Moje piersi po wykarmieniu dwóch córek nie wyglądały dobrze. Miałam duże kompleksy. Poza tym moje ciało jest moją wizytówką, pokazuję się publicznie w strojach sportowych, reklamuję ubrania. Kiedyś zarzekałam się, że nie zrobię piersi, bo będę zawsze chciała być supernaturalna. Ale zmieniłam zdanie. Teraz jestem pewniejsza siebie, czuję się kobieco, koniec kropka. Nie będę za to przepraszać – powiedziała trenerka.

Galeria:
Anna Lewandowska na Instagramie. Stylizacje gwiazdy

Lewandowska zapewniła, że w jej decyzji wspierał ją jej mąż, który widział, jak fatalnie się czuje. – Powiedział, że jeśli chcę to zrobić, jeśli to sprawi, że będę się czuć lepiej, pewniej, to on mnie w tym wspiera – czytamy.

Lewandowska: Dwa razy w życiu wstrzyknęłam sobie botoks

Trenerka przysięgała w wywiadzie, że nigdy nie poprawiała chirurgicznie wyglądu swojej twarzy. – Miałam kiedyś wyrwane cztery zęby naraz. Pojechałam do Dubaju, dostałam zapalenia, spuchłam tak, że przez pół roku wyglądałam jak wiewiórka. Wszystkie portale pisały, że jestem ostrzyknięta. Ja o tym nie opowiadałam nigdy, nie tłumaczyłam się, bo po co? Ludzie i tak wiedzą lepiej – stwierdziła.

Lewandowska ujawniła, że kilka miesięcy temu wstrzyknęła sobie w czoło botoks, jednak to był „drugi raz w jej życiu”. – Pierwszy zrobiłam po urodzeniu Laurki. Nie jestem za wypełniaczami, bo bardzo zmieniają rysy. I myślisz, że odważyłabym się na zmianę twarzy, skoro każdy centymetr mojego ciała jest oceniany? Zresztą nie wstrzykuję wypełniaczy, a i tak mi to zarzucają – mówiła.

Czytaj też:
To ona śpiewała „Barbie Girl”! Jak wygląda dziś wokalistka zespołu Aqua?
Czytaj też:
Andrzej Seweryn dotkliwie pobity w teatrze? Jest komentarz oskarżonego

Źródło: WPROST.pl / Imperium Lewandowska