Właściciel salonu, z którego Martyniuk odbierał samochód, nagrał z gwiazdorem disco-polo dwa krótkie filmy. W jednym z nich artysta tłumaczy, dlaczego zdecydował się na ten model.
– Przyjechałem odebrać następny samochód. Pamiętacie państwo, niecałe trzy latka temu, na początku 2020 roku, odbierałem sl 500, a teraz, z tego samego okresu, też mercedes, model 123 – mówił muzyk, odbierając auto. – Mam sentyment do tej marki, jeździłem kiedyś z kolegami, którzy mieli właśnie taki model – podkreślał.
Mężczyzna, który sprzedał mercedesa piosenkarzowi podkreślił, że jest są to tak naprawdę ostatnie egzemplarze tego samochodu i warto je kupić i odstawić do garażu, żeby kiedyś pokazywać innym, że takie auta w ogóle istniały i było coś takiego, jak „silnik spalinowy”. W odpowiedzi Martyniuk zapewnił, że samochodem tym jeździć można na co dzień, bo jest bardzo komfortowy.
Zenon Martyniuk obrzucony jajkami na koncercie
O Zenonie Martyniuku, twórcy takich hitów jak „Przez twe oczy zielone” czy „Życie To Są Chwile”, ostatnio głośno było w kontekście nieprzyjemnego zdarzenia, jakie miało miejsce na jego koncercie podczas Dni Włodawy. Artysta przyznał wtedy, że w jego 30-letniej karierze to pierwsza taka sytuacja.
Niestety mimo upokorzenia, nie mógł przerwać koncertu. Nagranie z całego zajścia trafiło do sieci. Możemy na nim usłyszeć, jak gwiazdor disco-polo pyta ochronę, czy udało im się zatrzymać mężczyznę. Chciał go nawet zaprosić na estradę.
Policji szybko udało się zatrzymać mężczyznę, który rzucał jajkami w Martyniuka. 57-latek musi zapłacić karę grzywny w wysokości 500 zł, a także ma dwuletni zakaz wstępu na imprezy masowe.
Czytaj też:
Joanna Krupa i Douglas Nunes wrócili do siebie? Są dowodyCzytaj też:
Szybki QUIZ z wiedzy ogólnej! Dasz sobie radę?