To nie jest ich pierwszy raz. Ci artyści w tym roku wrócili na Eurowizję

To nie jest ich pierwszy raz. Ci artyści w tym roku wrócili na Eurowizję

Loreen, Monika Linkyte
Loreen, Monika Linkyte Źródło:Instagram / loreenofficial, monikalinkyte
Eurowizja 2023 wystartowała. Za nami pierwszy półfinał, podczas którego mogliśmy zobaczyć dobrze znanych nam artystów. Oni powrócili na Eurowizję!

67. Konkurs Piosenki Eurowizji rozpoczął się we wtorek, 9 maja. To właśnie wtedy odbył się pierwszy półfinał, podczas którego na scenie zaprezentowało się piętnastu artystów. Czujni widzowie i najwięksi fani Eurowizji z pewnością odnotowali, że niektórzy z nich są im dobrze znani. Aż czworo artystów powróciło na eurowizyjną scenę, a dwoje z nich już zawalczyło o miejsce w Wielkim Finale. O kim mowa?

Ci artyści w tym roku wrócili na Eurowizję

Okazuje się, reprezentanci takich krajów, jak Włochy, Litwa, Mołdawia i Szwecja znów postanowili zaprezentować swój talent na Eurowizji. Z konkursem mieli też do czynienia reprezentanci Belgii oraz Gruzji.

Włoski reprezentant to Marco Mengoni. Wystąpił na Eurowizji dekadę temu. W 2013 roku zaśpiewał „L'essenziale” i zajął 7. miejsce! Teraz natomiast po zwycięstwie podczas Fesitval di Sanremo znów nabrał ochoty na Eurowizję. W Liverpoolu zaprezentuje „Due Vite”. Marco Mengoni nie musi się martwić o miejsce w Wielkim Finale, bo już ma je zagwarantowane, tak jak reprezentaci Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Hiszpanii oraz Ukrainy, czyli zeszłorocznego zwycięzcy.

W Wielkim Finale zobaczymy też reprezentanta Mołdawii, Pashę Parfeniego, który już występował na Eurowizji 2012 roku. Wtedy zaśpiewał w Wielkim Finale utwór „Lăutar” i zajął 11. miejsce. W tym roku śpiewa „Soarele şi Luna”. i znów awansował do Wielkiego Finału. W sobotę, 13 maja, zawalczy o zwycięstwo.

Na scenie Pasha spotka Loreen, reprezentantkę Szwecji, która również ponownie bierze udział w Eurowizji. Jakby tego było mało, Szwedka ma już na swoim koncie wielkie zwycięstwo – w 2012 roku pokonała wszystkich swoim utworem „Euphoria”. Najwyraźniej artystka czuje niedosyt, bo postanowiła ponownie powalczyć o zwycięstwo. Tym razem w czasie pierwszego półfinału zaprezentowała utwór „Tattoo” i awansowała do Wielkiego Finału. Ciekawe, czy znów zajmie pierwsze miejsce?

Z kolei Litwę reprezentuje Monika Linkyte. Po raz pierwszy pojawiła się na Eurowizji w 2015 roku i występowała w duecie z Caisadem Baumilem. Para zrobiła niezłe show na scenie, całując się podczas wykonania „This Time”. Wtedy zachwycili widzów i awansowali do Wielkiego Finału, gdzie zajęli 18. miejsce. W tym roku Monika wystąpi solo i zaśpiewa „Stay” podczas drugiego półfinału w czwartek, 11 maja. Wtedy przekonamy się, czy znów oczaruje widzów i znów awansuje do Wielkiego Finału.

Podczas drugiego półfinału zobaczymy też reprezentantów Belgii – Gustapha i Gruzji – Iru. Oni także już pojawili się na Eurowizji. Gustaph śpiewał w chórkach w 2018 i 2021 roku. Z kolei Iru występowała w grupie Candy podczas Eurowizji Junior w 2011 roku.

Czytaj też:
Półfinał Eurowizji 2023 nie zaskoczył widzów. „Wyniki bardzo przewidywalne”
Czytaj też:
Nowe zasady głosowania na Eurowizji 2023. Wyjaśniamy, o co chodzi

Galeria:
Ci artyści w tym roku wrócili na Eurowizję
Źródło: WPROST.pl