Gwiazdy chętnie dzielą się swoją prywatnością, a social mediach stały się do tego idealnym miejscem. To właśnie na swoich profilach na Instagramie znane osoby pokazują, jak wygląda ich codzienność. Często poruszają też kontrowersyjne tematy i wchodzą w dyskusję z fanami. Dzięki temu wiemy nie tylko, jak żyją, ale i jakie mają poglądy.
Mówi się, że o polityce i religii nie należy dyskutować, ale i te wątki gwiazdy poruszają w swoich social mediach czy w wywiadach z mediami. Tematy związane z Kościołem i wiarą często dzielą społeczeństwo i wywołują wiele emocji. Gwiazdy nie mają jednak z tym problemu i otwarcie przyznają, czy są wierzące, czy też nie, a w związku z tym, czy ochrzciły swoje dzieci. Grono gwiazd, które tego nie zrobiły, stale się powiększa. Kto się w nim znalazł?
Te gwiazdy nie ochrzciły swoich dzieci
Ostatnio Agnieszka Kaczorowska zaskoczyła wyznaniem na temat religii. W rozmowie z Plejadą przyznała, że wraz z mężem Maciejem Pelą nie są związani z Kościołem. To był jeden z powodów, dla których nie ochrzciła córek – Emilii i Gabrysi. Jednak nie był to jedyny powód. – Uważam, to jest też od strony duchowej i energetycznej związanej z czakrami w naszym ciele potwierdzone, że sakramenty zamykają nasze czakry. Wierzę, że po co mamy coś zamykać, jak możemy coś otwierać – powiedziała. Agnieszka Kaczorowska podkreśliła też, że chce, by córki uczestniczyły w edukacji religijnej i miały wiedzę na temat innych wyznań niż katolicyzm. – Nie jestem zamknięta na nic. Nie hejtuję żadnej wiary. Nie hejtuję instytucji też. Rozumiem, z czego pewne rzeczy wynikają i dlaczego powstały, po co. My jako ludzie mamy ogromną potrzebę, żeby znajdywać przestrzeń, w której możemy się zaopiekować niektórymi z tych naszych obszarów – dodała.
Jakiś czas temu podobną decyzję podjęła też Lara Gessler, która urodziła drugie dziecko, synka Bernarda. Portal Jastrząb Post spytał ją, czy planuje chrzciny. – Jestem niepraktykująca i nie za bardzo popieram Kościół katolicki, więc nie ma za bardzo powodu, żebym chrzciła dziecko. Żadnych przesłanek z żadnej strony – powiedziała Lara Gessler.
Małgorzata Rozenek również zdecydowała, że nie ochrzci Henryka, którego urodziła dzięki metodzie in vitro. W rozmowie z „Vivą!” podkreśliła, że to jest jeden z powodów jej decyzji – Kościół katolicki jest przeciwny bowiem tej metodzie leczenia niepłodności. – To wynika z prostej przyczyny. Ciężko mi zabiegać o uczestnictwo w takiej organizacji. Kościół katolicki nie akceptuje metody in vitro, a dzięki temu trzech moich synów jest na świecie – wyznała. Z kolei Radosław Majdan chce, by Henryk sam podjął decyzję dotyczącą wiary i wyznania. – Zostawiamy decyzję naszemu synowi. Niech podejmie ją świadomie, gdy będzie pełnoletni. Jeżeli przeanalizuje to, o czym mówiła Małgosia i będzie chciał się ochrzcić sam to, to zrobi. A gdybyśmy zrobili to dziś, to mógłby kiedyś mieć do nas o to pretensje – powiedział Radosław Majdan.
Natalia Siwiec swoje poglądy na temat chrztu ujawniła podczas jednej z serii Q&A na Instagramie. Napisała wtedy, że jej córka Mia nie jest ochrzczona. Natalia Siwiec chce, by Mia sama wybrała wyznanie w przyszłości. Nie wierzy też w grzech pierworodny, który rzekomo jest zmywany podczas chrztu. – Mia nie była chrzczona i nie będzie, chyba że kiedyś sama podejmie taką decyzję. Nie zgadzam się z tym, że człowiek rodzi się z jakimś grzechem, więc nie mamy co zmywać. Chrzest to zaakceptowanie tego, że niby pochodzisz z grzechu. Każdy rodzi się czysty, dobry i może wykreować swoje życie tak, jak chce, bez żadnych obciążeń na wejściu – napisała.
Anna Mucha też zrezygnowała z ochrzczenia córki, o czym informował „Fakt” w 2012 roku. – Ania nawet nigdy nie myślała o ślubie kościelnym, bo kłóciłoby się to z jej poglądami religijnymi. Dokładnie tak samo podchodzi do chrztu córki – mówił informator tabloidu. Można podejrzewać, że podobną decyzję aktorka podjęła w związku z narodzinami syna.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona również nie ochrzcili córki Nadziei. Temat ten aktorka poruszyła na Instagramie. Zwróciła uwagę, że przyjęcie sakramentu chrztu powinno być świadome, tak jak ma to miejsce w przypadku ślubów dorosłych ludzi. – Oczywiście, że na ślub pójdę, bo to, że ja nie wierzę, nie oznacza, że wszyscy inni mają nie wierzyć. Dwójka dorosłych i świadomych swoich czynów ludzi chce się pobrać w instytucji pt. „Kościół” – proszę bardzo. To, na co się nie godzę, to chrzest i komunia. Bo jak dla mnie takie decyzje powinny być podejmowane świadomie i bez stresu. A w obydwu przypadkach, mam wrażenie, że dzieci są bardziej zestresowane niż na maturze – napisała.
Magda Mołek i jej mąż też nie ochrzcili synów – Henryka i Stefana. W rozmowie z „Galą” dziennikarka podkreśliła, podobno jak inne gwiazdy, że chce dać swoim dzieciom wybór oraz możliwość podjęcia decyzji. – Ustaliliśmy z mężem, że bezwzględnie chronimy nasze dzieci. To jest nasz szacunek do ich wyborów, na każdym poziomie, więc ich również nie chrzcimy ani nie posyłamy na religię. To jest ten poziom decydowania o sobie, którego mi nie dano, więc ja chcę go dać swoim dzieciom. Nasze dzieci są wolne, nieobciążone niczym, co się wiąże z naszymi zawodami – powiedziała Magda Mołek.
Czytaj też:
Jak gwiazdy dbają o formę? Agnieszka Woźniak-Starak ujawniła sekret swojej figury. Nie tylko ona!Czytaj też:
Te gwiazdy prowadziły swoje biznesy i...splajtowały
Te gwiazdy nie ochrzciły swoich dzieci