„Wielu odradzało nam robienie tego filmu. Wielu nie wierzyło, że go zrobimy. Wielu wciąż twierdzi, że daliśmy się przekupić. Przedstawiamy pierwszy oficjalny zwiastun naszego filmu dokumentalnego o aferach Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo Kredytowych” – napisał na Facebooku Tomasz Sekielski publikując wideo, zapowiadające produkcję. Wcześniej w mediach społecznościowych Marek Sekielski pokazał także plakat filmu.
Sekielscy o SKOK-ach
Bracia Sekielscy zapowiadali powstanie filmu już w styczniu 2019 roku. „Afera SKOK-ów to największa afera finansowa ostatnich lat, do tej pory kosztowała nas ponad 4 miliardy 300 milionów złotych. Masowe oszustwa, wyłudzenia, wymuszenia a nawet próba zabójstwa (...) Rządząca obecnie w Polsce ekipa nie jest zainteresowana ujawnieniem pełnej prawdy na temat SKOK-ów. Powód? Prawo i Sprawiedliwość przez lata chroniło spółdzielcze kasy przed ściślejszym nadzorem finansowym ze strony państwa. Ciekawe co kierowało politykami PiS-u, kto pociągał za sznurki w tej sprawie i jakie sekrety skrywa milioner oraz wpływowy senator Grzegorz Bierecki?” – pisał Tomasz Sekielski.
Kiedy premiera nowego filmu Sekielskich?
Wiadomo, że wciąż trwają prace nad „Korzeniami zła”, jednak Marek Sekielski zapowiada, że film zobaczymy prawdobnie już wiosną. W rozmowie z Press reżyser przyznał, że liczy na to, iż „wstrząśnie opinią publiczną”. – Chciałbym, aby polska opinia publiczna, która w tak szeroki sposób nigdy nie była informowana o tym, co działo się wokół tej sprawy – o jej genezie i bezładzie państwa, które jest oplecione nieformalnymi strukturami blokującymi śledztwa, sprawującymi kontrolę nad instytucjami finansowymi – była wstrząśnięta – przekazał.
Czytaj też:
„PnŚ”. Widzowie mają dość Cichopek? Wpłynęły skargi na aktorkę