Norman Lloyd nie żyje. Najstarszy aktor Hollywood zmarł we śnie w wieku 106 lat w swoim domu w Los Angeles – informuje Reuters. Lloyd był również reżyserem i producentem. Jego kariera trwała ponad 80 lat.
Norman Lloyd nie żyje. W branży filmowej był od lat 30.
Lloyd debiutował w Civic Repertory Theatre, a potem grał w Mercury Theatre, stworzonym przez Orsona Wellesa i Johna Housemana. W 1938 roku zadebiutował na scenach Broadwayu. Lloyd pojawił się w najwcześniejszym zachowanym materiale telewizyjnym amerykańskiej TV – odcinku „The Streers od New York” z 1939 r. To był jego pierwszy film na ekranie.
W latach 40. przybył do Hollywood, a swoje pierwsze role grał w filmach „Sabotaż” (1942) i „Urzeczona” (1945) Alfreda Hitchcocka. Później współpracował jeszcze z reżyserem przy kilku odcinkach serialu „Alfred Hitchcock przedstawia” i „Spotkanie z Alfredem Hitchcockiem.
Lloyd grał u boku Alfreda Hitchcocka, Charliego Chaplina czy Martina Scorsese’a
Grał ponadto w filmach „Morderca” (1951) Josepha Loseya i „Światłach rampy” (1952) Charliego Chaplina. Później pojawił się także w obrazach „Stowarzyszenie umarłych poetów” (1989) Petera Weira czy „Wieku niewinności” (1993) Martina Scorsese’a.
W sumie aktor ma na swoim koncie ponad 60 ról filmowych i kilkadziesiąt występów telewizyjnych. Dwa razy był nominowany do nagrody Emmy. Lloyd jako aktor po raz ostatni wystąpił w komedii „Wykolejona” z 2015 r., w reżyserii Judda Apatowa, z Amy Chumer w roli głównej.
„Stowarzyszenie umarłych poetów” (1989)
Charyzmatyczny nauczyciel języka angielskiego w konserwatywnym liceum stara się wpoić uczniom miłość do poezji i ideę "carpe diem".
„Wiek niewinności” (1993)
Rok 1870, Nowy Jork. Młody prawnik zakochuje się w rozwódce, będąc jednocześnie związanym z inną kobietą.
„Urzeczona” (1945)
Szanowany lekarz zostaje nowym dyrektorem zakładu psychiatrycznego. Szybko wychodzi na jaw, że mężczyzna cierpi z powodu amnezji.
„Wykolejona” (2015)
Amy to kobieta marzenie z idealnym życiem zawodowym i towarzyskim, ale nie radzi sobie ze sprawami osobistymi.
„Sabotaż” (1942)
Podejrzany o podłożenie bomby mechanik lotniczy, Barry Kane, ucieka policji i rozpoczyna poszukiwania prawdziwego sprawcy.
„Czerwona linia” (1964)
W wyniku awarii amerykański samolot dostaje błędne polecenie zrzucenia bomby atomowej na Moskwę. Z uwagi na brak łączności rozkaz nie może zostać cofnięty.
„He Ran All the Way” (1951)
„Spacer w słońcu” (1945)
Rok 1943, okupowane przez wojska niemieckie Włochy. Sierżant Bill Tyne (Herbert Rudley) prowadzi swój pluton na wzgórze, gdzie w niewielkim gospodarstwie, bronią się niemieccy żołnierze. Film ukazuje bardzo realistyczny obraz wojny, z całym jej okrucieństwem, przetykany przemyśleniami żołnierzy nad jej sensem. Czy żołnierze pokonają swoje wątpliwości? Czy też może wojna faktycznie nie ma sensu i przynosi tylko ofiary?
„Światła rampy” (1952)
Calvero ratuję swoją sąsiadkę przed samobójczą śmiercią. Postanawia przekonać ją, że warto żyć.
„Południowiec” (1945)
Sam Tucker, zbieracz bawełny, w poszukiwaniu lepszego bytu i lepszej przysżłości dla swej rodziny decyduje się zasadzić własne plony. Już w pierwszym roku rodzina Tuckerów musi się przeciwstawić siłom natury - chorobom, powodzi, a także zazdrosnym sąsiadom. Czy poradzą sobie jako farmerzy?
Życie prywatne Normana Lloyda
W 2014 r., kiedy Lloyd osiągnął 100 lat, Rada Miejska Los Angeles w uznaniu zasług aktora w showbiznesie ogłosiła, że jego urodziny 8 listopada będą uczczone jako „Dzień Normana Lloyda”. Lloyd jeszcze w wieku 100 lat grał w tenisa, a mając 99 lat, jeździł na rowerze. Jego małżeństwo trwało 75 lat. Żona Lloyda Peggy zmarła w 2011 r. w wieku 98 lat.
Czytaj też:
Złote Globy. Tom Cruise i inni artyści oddają nagrody, NBC rezygnuje z transmisji