– Chce mi się płakać, szczerze mówiąc. Potwornie chce mi się płakać z tego powodu. Za chwilę spotykamy się z Baśką, z chłopakami z „Pikantnych", to spotkanie jest zupełnie niezależne i niezaplanowane w kontekście tego, co się w tej chwili wydarza – powiedziała Anna Mucha podczas relacji na InstaStories. – Autentycznie chce mi się płakać ze szczęścia i z tego, że będziemy mogli wrócić do was i zagrać! To do zobaczenia, kochani – kontynuowała. Aktorka obiecała fanom, że będzie ich na bieżąco informować o „odmrożeniu” konkretnych spektakli.
Luzowanie obostrzeń w instytucjach kultury. Jakie są zasady?
W piątek 5 lutego odbyła się konferencja prasowa Mateusza Morawieckiego. Premier wraz z kilkoma ministrami poinformował o nowych krokach w walce z epidemią koronawirusa. Jedną z branż, w których poluzowano obowiązujące restrykcje, jest kultura. Od 12 lutego mogą otwierać się kina i teatry przy maksymalnym wypełnieniu do 50 proc. dostępnych miejsc.
Przypomnijmy – w ubiegłym tygodniu minister Adam Niedzielski poinformował o stopniowym luzowaniu restrykcji w galeriach sztuki i muzeach.
Czytaj też:
Helios nie otworzy kin. „Rząd w ogóle nie konsultował swojej decyzji z naszą branżą”