W ciasnych, zimnych kadrach oglądamy policjantów z Wydziału Behawiorystyki, którzy wywiadują najbrutalniejszych morderców - od Teda Bundy’ego po Charlesa Mansona, żeby zbadać, jak działa ich psychika. O tym, jak niebezpieczna to praca, przekonaliśmy się w finale pierwszego sezonu, kiedy agent Holden Ford (charyzmatyczny, balansujący na granicy cynizmu i delikatności Jonathan Groff) padł obezwładniony przez atak paniki. W drugim sezonie podnosi się, a z nim całe biuro, w którym nieoczekiwanie zjawia się nowy szef Ted Gunn. Pompuje w działania podwładnych ogromne pieniądze, ale poprzeczkę stawia wysoko, oczekując natychmiastowych efektów. Zespół nabiera wiatru w żagle, ale zawodowe sukcesy okupuje coraz większymi wyrzeczeniami.
Fincher bezkompromisowo pokazuje cenę, jaką bohaterowie płacą za to, co robią. Sceny z życia rodzinnego Billa, próby zaspokojenia się przez Wendy, jak i stany lękowe Holdena przesuwają akcenty z mrocznego thrillera na emocjonalny melodramat. Fincher w obu gatunkach czuje się świetnie, bo znajduje dla nich spójną podstawę: tu i tu najważniejsze jest przecież to, co kieruje bohaterami, a nie efekt ich działań. W pierwszym sezonie skupiliśmy się na motywacji zbrodniarzy, w drugim wchodzimy też w psychikę policjantów, gdzie kłębią się równie fascynujące i przerażające znaleziska. Całość hipnotyzuje.
„Mindhunter” reż. David Fincher, Andrew Dominic, Carl Franklin
2. sezon dostępny w całości w serwisie Netflix.
Czytaj też:
Bohaterowie serialu „Mindhunter” a prawdziwi seryjni mordercy. Podobieństwo jest dość przerażające
![MINDHUNTER | Season 2 | Official Trailer](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.