„Żadna forma sztuki nie wpłynęła na moje życie i moją pracę bardziej niż animacja i z żadną postacią w historii nie miałem tak głębokiego osobistego związku jak Pinokio” – napisał Guillermo del Toro w oświadczeniu. „W naszym opowiadaniu, Pinokio jest niewinną duszą, ma obojętnego ojca, który gubi się w świecie, którego nie może pojąć. Pinokio wyrusza więc w niezwykłą podróż, która sprawia, że zaczyna rozumieć swojego ojca i prawdziwy świat. Chciałem zrobić ten film, odkąd pamiętam” – zaznacza.
Autorami scenariusza do nowego „Pinokia” są Guillermo del Toro i Patrick McHale. Za kamerą Del Toro stanie wspólnie z Markiem Gustafsonem.
Del Toro już wcześniej współpracował z Netflixem przy produkcji nagrodzonego Emmy serialu „Trollhunters”. Wcześniej pracował też z wytwórnią DreamWorks Animation Film Group, występując jako producent wykonawczy filmów takich jak: „Kung Fu Panda 3”, „Strażnicy marzeń” czy „Kot w butach”.
Czytaj też:
„Bodyguard” na Wyspach stał się hitem dekady. W Polsce pokaże go Netflix