„Bodyguard” to historia sierżanta Davida Budda (Richard Madden), weterana walk w Afganistanie, który zapobiega atakowi terrorystycznemu. Ten moment na zawsze zmienia jego życie, a były wojskowy, zmagający się z własnymi demonami, dostaje nowe zadanie. Budd zostaje osobistym ochroniarzem szefowej Home Office Julii Montague (Keeley Hawes) – gorącej orędowniczki wojny, z której niedawno wrócił.
Wyprodukowany przez BBC serial w Wielkiej Brytanii został okrzyknięty hitem dekady. Żadna inna produkcja tej telewizji nie cieszyła się aż taką popularnością. Finałowy odcinek śledziło średnio 10,4 mln widzów, a ostatnie 5 minut – 11 milionów. Poprzedni rekord – 10,5 mln, należał do serialu „Downton Abbey”.
„Bodyguard” przypomniał Brytyjczykom koszmary minionych zamachów terrorystycznych i ożywił uśpione na chwilę pytania o bezpieczeństwo. W kraju, w którym w 2017 roku doszło do kilku ataków, nie pozostają one bezzasadne. Jak serial zostanie przyjęty w Polsce? O tym przekonamy się już wkrótce, bowiem pierwszy odcinek „Bodyguarda” Netflix pokaże już 24 października.
Czytaj też:
Stephen King chwali nowy horror Netfliksa. „Dzieło bliskie geniuszu”
„Bodyguard” - sceny z serialu