Charlize Theron przyznała, że cierpi na syndrom oszusta. Oto, czym się on objawia

Charlize Theron przyznała, że cierpi na syndrom oszusta. Oto, czym się on objawia

Charlize Theron
Charlize Theron Źródło:Newspix.pl / WENN
Charlize Theron w wywiadzie dla „Elle” przyznała, że cierpi na „syndrom oszusta”. – Za każdym razem, gdy zaczynam pracę, ciągle mam obawę, że zostanę wyrzucona – przyznała gwiazda, która otrzymała Oscara za pierwszoplanową rolę w filmie „Monster”.

Okazuje się, że mimo licznych osiągnięć zawodowych, Charlize Theron nie jest do końca pewna swego. Wszystko za sprawą zjawiska psychologicznego zwanego syndromem oszusta. Osoby cierpiące z jego powodu mimo zewnętrznych dowodów własnej kompetencji mają przekonanie, że nie zasługują na to, co osiągnęły. W tym sensie czują się oszustami, ponieważ są przekonane, że ich sukces jest wynikiem sprzyjających okoliczności bądź mylnego postrzegania ich przez innych ludzi.

Syndrom oszusta – problem wielu ludzi

W rozmowie z „Elle” aktorka przyznała, że ciągle towarzyszy jej obawa, że straci pracę, bo producenci zorientują się, że jest okropną aktorką. – Dowiedzą się, że wszystko to, czym jestem, jest kłamstwem – opowiadała o swoich problemach Theron. Co warte podkreślenia, syndrom oszusta jest zjawiskiem niezwykle popularnym, choć mało się o nim mówi. Według badań z 2018 roku cierpią na niego zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Wcześniej uważano, że problem jest powszechny najczęściej wśród wysoko postawionych kobiet. Według szacunków, na pewnym etapie kariery syndromu oszusta doświadczało około 70 proc. światowej populacji.

Duża część wywiadu dla „Elle” dotyczyła sytuacji kobiet w branży filmowej. Charlize Theron skarżyła się na nierówności w tym zakresie. – (Kobiety – red.) muszą pracować o wiele bardziej, żeby podnieść się po porażce. To nie jest tak zależne od gwiazdy, gdy jest mężczyzną. Wtedy mówi się bardziej: „Cóż, może ten film po prostu był słaby”. Z kobietami jest tak: „Film nie poszedł przez nią”. To musi się zmienić – stwierdziła aktorka. – Wszyscy są bardziej chętni do finansowania męskich gwiazdorów. Zastanawiam się, jakie piękne historie przegapiliśmy, bo ludzie byli zbyt przerażeni, żeby dać szansę kobiecie – podsumowała Theron.

Czytaj też:
Keira Knightley opowiedziała o swojej chorobie. Cierpiała na zaburzenia

Źródło: Elle.com