Wiele tygodni od zakończenia 10. edycji show „Rolnik szuka żony” historie bohaterów nadal przykuwają dużą uwagę. Szczególnym zainteresowaniem cieszy się kontrowersyjny Waldemar i jego obecna partnerka Dorota, Agnieszka, która nie wybrała żadnego z kandydatów, a także Anna, ponieważ jako jedyna z jubileuszowej serii układa sobie życie u boku początkowo wybranego przez siebie mężczyzny. Teraz ostatnia z nich podzieliła się w sieci zaskakującymi szczegółami relacji. Zdradziła m.in. kiedy z Jakubem wezmą ślub.
Anna Derbiszewska z „Rolnik szuka żony” o ciąży
Choć wiele widzów randkowego show TVP już przed finałem spodziewało się, że historia Anny i Jakuba będzie miała pozytywny finał, to chyba nikt nie oczekiwał, że ich związek tak szybko się rozwinie. Już w świątecznym odcinku zakochani bowiem ogłosili ciążę i ujawnili, że spodziewają się syna. Teraz kobieta w serii pytań i odpowiedzi na Instagramie zdradziła więcej informacji na temat ich relacji oraz oczekiwanego potomka.
35-latka z Wielkopolski m.in. ujawniła, że widać już jej brzuszek i chciałaby, aby jej dziecko miało rodzeństwo. Dodała, że potwierdzenie ciąży w bożonarodzeniowym odcinku show „Rolnik szuka żony” było ustalone, a ona tylko droczyła się na wizji z Kubą, bo tak naprawdę nie miała zamiaru niczego ukrywać. Przyznała też, że idąc do programu, nie spodziewała się, iż się zakocha.
„W moim przypadku uczucie przyszło, kiedy się tego zupełnie nie spodziewałam. Myślę, że też dużo zależy od naszego podejścia do miłości, trzeba się na nią otworzyć. Nie ma ludzi idealnych, każdy ma jakieś wady i zalety. Po prostu trzeba się na dobry początek bardzo lubić, nie porównywać do poprzednich związków, nie wymyślać złych scenariuszy, nie być podatnym na rady «życzliwych» ludzi. Nikt za nas życia nie przeżyje, każda miłość jest inna” — napisała.
To jednak nie wszystko. Fani ciekawi byli, czy para zamierza wziąć ślub jeszcze przed narodzinami syna. Na to Anna Derbiszewska szczerze odparła: „Ślub zdecydowanie po porodzie”. Inny internauta z kolei zapytał, czy rolniczka nie obawiała się zajść w ciążę z Jakubem, skoro mężczyzna ma już troje dzieci z inną kobietą.
„To nie koncert życzeń, to normalne, że ludzie w tym wieku mają jakąś przeszłość i np. dzieci. Czego mam się bać? Bałabym się np. alkoholika czy człowieka z dwubiegunowością lub schizofrenią. To są problemy”— odpowiedziała.
Przy okazji wywołała też niemałe zamieszanie. Na pytanie, czy kojarzyła przed programem swojego późniejszego narzeczonego, odparła bowiem: „Oczywiście, był moim marzeniem sennym. Często się widywaliśmy”. Wiele osób potraktowała tę odpowiedź poważnie i dywagowała czy Anna i Jakub spotykali się wcześniej, a także czy rolniczka rozbiła rodzinę kandydata. Finalnie 35-latka musiała wkroczyć do akcji i uspokoić internautów. Dodała: „Żartowałam. Ponieważ dostałam mega dużo takich pytań, kilka razy odpowiedziałam sarkastycznie. Niektórzy zrozumieli mnie od razu, a niektórzy potraktowali te moje wypowiedzi na poważnie. Prawda jest jedna: nie znałam się z Kubą przed programem”.
Czytaj też:
Dorota z „Rolnik szuka żony” broni mamę Waldemara. „Nie rozumiem, o co ta burza”Czytaj też:
Agnieszka z „Rolnik szuka żony” ujawniła kulisy produkcji. Zdradziła, co wydarzyło się poza kamerami